„Bóg nie zmusza nikogo – prosi, czeka”…

3 czerwca 2018, autor: Krzysztof Osuch SJ

Znalezione obrazy dla zapytania serce jezusa

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu obecnym we mnie.

„Widzisz, nawet gdybyś przez godzinę powtarzała tylko to życzenie, nie straciłabyś czasu, bo nie ma takiej waszej modlitwy, która nie byłaby wysłuchana. O, gdybyście znali uwagę, jaką zwraca Ojciec na to, co robią i co mówią Jego dzieci, z których kilkoro przypomina Mu Jego Syna Jedynego trudzącego się na ziemi. W każdym z nich przebywa Trójca Święta, mniej lub bardziej, zależnie od miejsca, jakie każdy z nich Jej pozostawia. Wiesz, że Bóg nie zmusza nikogo – prosi, czeka. A kiedy dusza jest wierna, nawet nie domyśla się jaką radość, chciałem powiedzieć: niebiańską radość, daje niebu. Zapamiętaj dobrze: cieszę się wami wtedy, kiedy jesteście na ziemi, moi umiłowani wierni. W życiu Niebios, wy cieszycie się Mną.

O, moje dzieci, zwróćcie uwagę na moją prostotę i na to jak łatwo wam przychodzi podobać Mi się. Wystarczy robić dobrze to, co robicie dla mojej miłości, dla wzrastania, dla postępowania naprzód, dla wznoszenia się. Wyciągnijcie do Mnie wasze słabe ramiona: pomogę wam. Będziemy pracować we dwoje, przy nierównym podziale. Wypada, żeby Ojciec wziął na siebie cięższą część. A kiedy dziecko nie odwraca oczu od oczu Ojca, wtedy trudne zadanie wydaje mu się niczym.

Spojrzenie miłości: jakaż to siła dla was i jaka radość dla Mnie!… Wszyscy, którzy Mnie kochają, mają prawo Mnie widzieć. Nawet gdybyście kochali Mnie co dzień miłością heroiczną, byłby to jeszcze bardzo mały ciężar miłości w porównaniu z moją miłością, która będzie waszą przez całą wieczność.

Kochajcie Mnie więc nieustannie. Mówcie Mi o tym i przeżywajcie swoją Miłość, którą jestem Ja. Będę ją brał co dzień nową w waszym sercu i zawsze nową dla Mnie: czy nudzę się wami?…”

z: Gabriela Bossis, ON i ja. Rozmowy…, tom I, nr 827

Komentarze

komentarze 2 do wpisu “„Bóg nie zmusza nikogo – prosi, czeka”…”
  1. efer pisze:

    Wiesz, że Bóg nie zmusza nikogo, – prosi, czeka ………

    6/5. 2018 r Niedziela, poranne modlitwy ,..
    Światlo poznania : ….. Doskonałość Miłości Boga Stwórcy, Ojca naszego …..
    Pełnia świętości, wszystko jest Pełnią w Nim,… Doskonałością w Miłości, którą ON jest !
    Nie ma najmniejszego cienia,.. braku,… skażenia,… cała pełnia Bóstwa ! … Miłości i Świętości !…….
    ON tworzy przestrzeń, strefę, która jest Niebem !
    …..
    Nasza, wolna wola jest darem pełni z doskonałości Bożej dla człowieka. – Bóg nie jest NIEWOLĄ .. !

  2. s.Krystyna pisze:

    „O, moje dzieci, zwróćcie uwagę na moją prostotę i na to jak łatwo wam przychodzi podobać Mi się. Wystarczy robić dobrze to, co robicie dla mojej miłości, dla wzrastania, dla postępowania naprzód, dla wznoszenia się. Wyciągnijcie do Mnie wasze słabe ramiona: pomogę wam. Będziemy pracować we dwoje, przy nierównym podziale. Wypada, żeby Ojciec wziął na siebie cięższą część. A kiedy dziecko nie odwraca oczu od oczu Ojca, wtedy trudne zadanie wydaje mu się niczym.”

    Rzeczywiście zrozumieć i dać się pochłonąć Bożej Miłości, to czysty zysk.Jakże proste, a jednocześnie
    porywające w głąb słowa Boga Miłości…
    Dziękuję Ojcu Krzysztofowi, że niestrudzenie wskazuje szlak jakże prosty, a równocześnie piękny bo wystarczy z wiarą,czujnością i uwagą pozwolić się prowadzić…Szczęść Boże.