ZWIASTOWANIE – 25 marca
24 marca 2023, autor: Krzysztof Osuch SJ
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą. Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł (Łk 1,26-38).
Maryja jako pierwsza kontempluje Wcielenie
Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą; znalazłaś łaskę u Boga; poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca.
Niezwykłe jest znaczenie każdego słowa w Anielskim Zwiastowaniu i dialogu anioła Gabriela z Dziewicą z Nazaretu. Ogromny jest ciężar każdego słowa. Mówi się czasem, że jakieś słowa są na wagę złota; dla tego dialogu trzeba by znaleźć porównanie bardziej ekspresywne…
- Maryja – jako niepokalanie poczęta i wyjęta spod wielu negatywnych skutków grzechu pierworodnego jest obdarzona niezwykłą zdolnością słuchania i rozumienia. Dobrze więc słyszy, co mówi do Niej anioł Gabriel, w czyim Imieniu przychodzi i o co Ją prosi…
- Czuje się olśniona i „oszołomiona”. Oto Wszechmocny Bóg zaprasza Ją do współpracy. Młodziutka Maryja w złożonej propozycji widzi wielki dar Boga Ojca. Dostrzega też ogromne zadanie. Czuje się zaskoczona. Zwiastowanie wprawia Ją w zakłopotanie także dlatego, że jest zaręczona; pyta więc: Jakże to się stanie?
Nikomu, nawet Niepokalanej Dziewicy Maryi, nie jest łatwo pojąć to, co się wydarza w Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego! Do dziś żaden ludzki umysł nie potrafi na wskroś przeniknąć tajemnicy Bogoczłowieczeństwa Syna Maryi, Jezusa. Niemniej ta Rzeczywistość jest najwspanialszą odpowiedzią Boga na starotestamentową prośbę – Maryi i całej ludzkości – obyś rozdarł niebiosa i zstąpił (Iz 63, 19).
Tak, już samo imię JEZUS – wybrane przez Ojca Przedwiecznego – objawia coś z głębi tajemnicy Syna, którego pocznie Maryja. To imię (po hebrajsku Jeszua, Jehoszua) było u Izraelitów imieniem ulubionym, a znaczy ono Bóg jest zbawieniem. Choć wielu nosiło to imię przed narodzeniem Jezusa Chrystusa, to jednak dopiero On nosi to imię w sposób całkiem wyjątkowy, gdyż On będąc Człowiekiem jest też Bogiem i dzięki temu jest On naprawdę zbawieniem człowieka. Jest to największa tajemnica naszej wiary i największy dar Boga dla człowieka!
Wyjątkowość daru i jedyność wydarzenia podkreśla także to, że Dziewica Maryja poczęła bez udziału mężczyzny.
Duch Święty zstąpi na ciebie i moc Najwyższego osłoni cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym.
Cudowna ingerencja Boga w ludzki proces poczęcia niejako „dodatkowo” pomaga zdać sobie sprawę z tego, że Jezus, będąc synem Maryi, jest też naprawdę Bożym Synem, Synem Ojca Przedwiecznego.
- Maryja nie od razu pojmuje całą głębię Tajemnicy, w której uczestniczy! Anioł stara się Jej dopomóc w otwarciu się na niepojęty Zamysł Boga. Mówi Jej zatem o Elżbiecie, dla której Bóg niemożliwe uczynił możliwym: Poczęła w starości syna. Archanioł Gabriel przypomina też Maryi podstawową prawdę o Bogu, dla którego nie ma nic niemożliwego. Czy nie podobnie rzecz się ma z każdym powołaniem, które dociera do nas od Boga? Czy nie czujemy się zakłopotani, gdy dowiadujemy się, że jesteśmy naprawdę powołani do życia wiecznego z Bogiem? Czy nie czujemy się obdarowani, wyróżnieni i jednocześnie „zmieszani”, zatrwożeni, gdy słyszymy głos wzywający do służby Bogu w kapłaństwie, w życiu zakonnym, w życiu małżeńskim od początku przez Stwórcę zaplanowanym? – Nam też, jak Maryi, potrzeba anioła (posłańca od Boga), nieraz wielu „aniołów”, którzy pomogą nam otworzyć się ufnie na wspaniałość daru zwiastowania i powołania, a także na trud służenia wielkiej „sprawie” Bożej – na „swój” niepowtarzalny sposób.
Warto w tych dniach prosić Dziewicę Maryję, by swoim przykładem i prośbą u Syna pomagała nam otwierać się na „zawrotność” dobrej nowiny wpisanej w imię Jezus i Emmanuel – Bóg pośród nas! Niech Ona pomoże nam odkryć słuszność i piękno postawy wobec Boga, zawartej w tym oświadczeniu: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!
Pokolenia chrześcijan kontemplują Tajemnicę Wcielenia
W kontemplowaniu Zwiastowania Maryi poprzedziły nas pokolenia chrześcijan. Dziś śmielej możemy odczytywać znaczenie Anielskiego Pozdrowienia. Już tak wielu przed nami dopytywało się: co to znaczy, że Bóg stał się człowiekiem? Co to znaczy, że Syn Boży wciela się, w-człowiecza się w syna Dziewicy Maryi? Co to znaczy dla nas ludzi? Dla każdego człowieka?
- Jedno jest pewne, że otwierają się przed naszym człowieczym życiem zupełnie nowe horyzonty – bezkresne, boskie. Otwiera się przed człowiekiem możliwość bycia jak Bóg! Oczywiście, najpierwsze (pod każdym względem) jest Bogoczłowieczeństwo Jezusa, Syna Maryi. Jest ono jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne.
- Jego jednak konsekwencją – na zasadzie łaski, na zasadzie miłosnego daru Boga – jest wszczepienie nas w Bogoczłowieczeństwie Jezusa Chrystusa i uczestniczenie w nim.
- Znaczy to, że w Jezusie i dzięki Niemu możemy wejść w synowską relację Syna Przedwiecznego wobec Ojca Przedwiecznego.
Ojcowie Kościoła – tacy jak św. Atanazy, św. Grzegorz z Nazjanzu, św. Cyryl z Aleksandrii – mówią krótko (ale zapewne po długotrwałej kontemplacji tej świętej Tajemnicy Wcielenia): „Bóg stał się człowiekiem, by człowiek stał się Bogiem”.
Św. Ireneusz powie: „Słowo Boże, Jezus Chrystus Pan nasz, stał się tym, czym my jesteśmy, abyśmy się stali tym, czym On jest”.
Ktoś ze współczesnych powie o czynie Wcielenia Syna Bożego tak: „Nas ludzi bierze On tak poważnie, że On staje się człowiekiem” (Hakel).
25 marzec 2023r. Uroczystość Zwiastowania Pańskiego !
Dziś poranne modlitwy rozpoczęłam modlitwą , – Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi
i poczęła z Ducha Świętego …… W trakcie modlitwy przychodzą słowa :
” I ty poczęłaś Mnie z Ducha Świętego, sercem miłości Mojej w twym sercu. Jestem twoim
wnętrzem serca twojego. Obecność Moja wypełnia twe serce. Macierzyństwo Maryi jest
twoim udziałem w Niej, Jezus jest zrodzony w tobie „. – Bóg Ojciec ,- Trójca Święta !
” Obyś nigdy nie wątpiła w obecność Moją z Ducha Świętego i Maryi, która jest ze Mną .
Jej Macierzyństwo duchowe stało się twoim udziałem we Mnie i wraz ze Mną ! ” – Jezus.
Obs!… Było to nowe doświadczenie natury duchowej, głębi wnętrza mojego. Słowa przywoływały
swoistą rzeczywistość, duchowej obecności !
Zwiastowanie,rozważając tą Ewangelię wybrzmiały mi słowa „Bóg stał się człowiekiem, by człowiek stał się Bogiem”. Ubogi żłób;gdzie Matka Boża złożyła Dziecię Jezus,następnie jakże trudna,pełna zmagań tułaczka,związana z ucieczką świętej Rodziny do Egiptu, Nieustanne sprzeciwy, które towarzyszyły Jezusowi i Maryi od narodzenia aż po Krzyż… Codzienna konfrontacja Ewangelii z osobistym życiem i przyjmowanie z wiarą wszystkich doświadczeń tak radosnych,jak trudnych, bolesnych z pewnością wydadzą owoc by urzeczywistniły się słowa; „Bóg stał się człowiekiem, by człowiek stał się Bogiem”.
Składajmy dziękczynienie Maryi za Jej Fiat,niech rozbrzmiewa ono w naszej codzienności.Wielbiąc Pana….Bo wielkie rzeczy uczynił i mi Wszechmocny.
Pozdrawiam Ojca serdecznie
Szczęść Boże.
Maryja, Matka Boga – Człowieka !
18/2.2018r.
– niedziela, transmisja Mszy św z Kaplicy na Jasnej Górze.
W pewnej chwili przychodzą słowa : ” Oto wszystko czynię nowe. Oddychaj Bogiem ! Niech twój oddech przyjmuje Ducha mojego………. Jestem waszym formatem dla ludzkiego życia. Przyjmując Mnie w Komunii przemieniam was i upodabniam do siebie. – Trzeba o tym pamiętać !! Wzrost Bożej obecności w was czyni was świętymi. Ja w was daję wam świętość Bożą – Boga ! – Maryja tak żyła ! Ona była pełna obecności Bożej duchem swoim, aż stałem się Ciałem w niej. Z Niej jest Moje ciało, które Bóg przyjął. Świętość Niepokalanego Serca połączyła się w Sercu Moim z pełnią świętosci Ducha, którym jest Stwórca. Tak rodzi się Bóg-Człowiek. ………. Macierzyństwo Maryii jest wieczne w Bogu. Ona wraz ze Mną formuje Rodzinę Bożą. Armię dzieci swoich gotowych na Moje przyjście. Żyć Bogiem to szansa na przetrwanie do powtórnego przyjścia Mojego. Jej Niepokalane Serce zwycięży w Bogu przemianą serc waszych. Żyj oddechem Boga w tobie, umacniej się Bogiem. Ja jestem z wami, aż do skończenia świata, aż przyjdę. Nie lękajcie się Ja Jestem ! ” …..
28/2. 2018 r,
Wczesnym rankiem, kiedy było jeszcze ciemno, tuż po przebudzeniu….. byłam pochwycona i poprowadzona w modlitwie……. Nie byłam w modlitwie sama. Kolejny raz Duch Święty prowadził mnie z mocą. Danym mi było poznać prawdę Krzyża Chrystusowego. Jego rolę w naszej skażonej grzechem naturze ludzkiej. W radości i w prawdzie przyjęlam Krzyż Chrystusa jako zwycięstwo Boga i Bożej Miłości. Przyjęłam w swym sercu cała prawdę Ofiary Jezusa. Moje serce przyjęło
Dar Zbawienia w Krzyżu Chrystusa …….. Poznałam pełną chwały Miłość Jezusa do człowieka……… Boskie – Człowieczeństwo Jezusa ogarnęło nasze człowieczeństwo sobą , wchłonęło ludzki grzech oddając nas czystych Stwórcy , Ojcu Bogu naszemu …….
Odwieczna Miłość w akcie Ofiary i Zmartwychwstania przywróciła nam godność dzieci Bożych.
Pokazana mi była rola Maryii u stóp Chrystusowego Krzyża. Jej udział w naszym zbawieniu przez Jej współcierpienie w swym Sercu Niepokalanym u boku Jezusa. Jest Matką Bożej Miłości i Bożego Miłośierdzia przyjmując Człowieczeństwo Boga w swym ciele. FIAT Maryii przyjęło plan Boży i dało temu początek !!!! Służyła Bogu do końca, aż zostało wypowiedziane w słowie Jezusa :
” wykonało się ” ! Jest Matką wszystkich zbawionych w Jezusie. Ona w swym Duchowym Macierzyństwie prowadzi nas dalej ku naszej piędziesiątnicy jak Apostołów na zesłanie Ducha Świętego. Swoją wstawienniczą modlitwą Matki sprowadza Ducha Świętego w nasze życie i rodzi nas dla Boga w Duchu Świętym. Oblubienica Ducha Świetego , Matka Boga-Człowieka, Matka Jezusa jest naszą Matką daną nam z Krzyża do tej roli !………..
1/4. 2018r Święto Zmartwychwstania Pańskiego .
Od przebudzenia radość ożywia me serce ! Ty Panie wzniosłeś się ponad to wszystko: nienawiść, obelgi, ból i śmierć. To Miłość jest Twoja śiłą i Zmartwychwstaniem. Alleluja ! Wieczna Miłość, która żyje wiecznie i nie umiera ! Trzy słowa na modlitwie w poranek Wielkanocny: Nadzieja, Przyszłość, Zaufanie ! – To ufność w Jezusie !
Przychodzą słowa :
” Pragnę was zgromadzić wokół Mej Matki. Ona jest Matką Nowego Przymierza, Arką Ocalenia.
W Niej powrocę w wasze serca, wiary, nadzieji i miłości. To będzie Paruzja Kościoła, poranek Zmartwychwstania Mojego. ” – Rozradowałam się w sercu !
Ave Maris Stella. Witaj, Gwiazdo morza, Wielka Matko Boga, Panno zawsze czysta , Bramo niebios błoga. Ty, coś Gabriela słowem przywitana, Utwierdż nas w pokoju,Odmień Ewy miano. Winnych wyzwól z więzów , Ślepym przywróć blaski………
W trakcie przychodzą słowa:
„Corko, ON jest Zmartwychwstaniem człowieka. Paruzją wiary, nadzieji, miłości. Serca wasze ożyją blaskiem, światłem przymierza Mojego”!
Wskazanie : ” Otwóż i czytaj”. Zrozumiałam… Otwieram ON i ja tom II, 144 „Czytaj te słowa „. Czytam: – Nie pożałujesz tego, że oddałaś się Miłośći. Idż naprzód tą drogą. Ja ci ją wskazuję, a ty idż nią, ponieważ Miłość idzie za tobą.
Dziękuję Ci Panie !
Jezus potwierdził swoją obecność.
Abp Henryk Hoser: „W sprawie Medziugorja nie należy się niepokoić!”
„Jeżeli kult maryjny rozwinął się w Medziugorju, jeżeli tam tak wielkie masy ludzi przyjeżdżają, to jest to miejsce, w którym kult będzie kontynuowany, skoro Matkę Bożą wszędzie można czcić. A zwłaszcza w miejscach, gdzie ludzie ten kult realizują w sposób tak bardzo owocny, jak to słyszymy z wielu świadectw” – mówi w wywiadzie dla Aletei abp Henryk Hoser, specjalny wysłannik Stolicy Apostolskiej do Medziugorja”.
czytaj dalej >>> całość wywiadu z biskupem Hoserem, a także ciekawy wywiad z biskupem Sarajewa, można przeczytać w „Echu Maryi Królowej Pokoju”
Orędzie z Medugorje, 25- go marca 2017
„Drogie dzieci!
W tym czasie łaski wszystkich was wzywam, abyście otworzyli wasze serca Bożemu miłosierdziu, abyście poprzez modlitwę, pokutę i decyzję na świętość, zaczęli nowe życie.
Ten wiosenny czas zachęca was w waszych myślach i sercach do nowego życia, do odnowy.
Dlatego, dziatki, jestem z wami, aby wam pomóc, abyście zdecydowanie powiedzieli Bogu i Bożym przykazaniom TAK.
Nie jesteście sami, jestem z wami poprzez łaskę, którą Najwyższy daje mi dla was i waszych pokoleń**.
Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ”
** uwaga: w mojej opinii, w oficjalnej wersji polskiego tłumaczenia, niewłaściwie użyto sformułowania „waszego pokolenia”. W angielskiej wersji (zawsze bardzo profesjonalnej) użyto nawet tłumaczenia „waszego potomstwa”. Byłoby cenne, gdyby ktoś, kto zna i czuje bardzo dobrze j.chorwacki, odniósł się do mojej uwagi.
„BO WEJRZAŁ NA POKORĘ SŁUŻEBNICY SWOJEJ” (Magnificat)
Do tematu Zwiastowania, pragnę podzielić myśli, które poetka S. Anna Bożena Flak,
w utworze, „Mój Przyjaciel Jezus” kieruje ku Wiecznej Miłości,
pytając Jezusa, „co to znaczy pokora serca?”.
„Powiedz mi, Jezu …
co to znaczy pokora serca. Ale powiedz mi tak, żeby słowo twoje wpadło
do mojego serca i zaczęło być tętnem. Pokorę umysłu, ciągnęłam, da się
rozebrać. Każda, choćby średnio rozwinięta istota, wyłapuje przecież swe
ograniczenia i wie, że wszystkiego nie wie, ale ciche i pokorne
serce … brzmi trochę jak pobożny kompleks niższości.
W odpowiedzi
Przyjaciel sprowadzał zawsze moje odczucia
ku miłosierdziu, które przyjmuje się tylko na glebie pokornego serca.
Potrzeba, mówił, szlachetnej inteligencji uczuć, tak, uczuć, nie umysłu,
by w najlichszym przejawie życia powitać niepowtarzalne piękno i oddać hołd
Ojcu istnienia. Nieskończone zlitowanie nad stworzeniem, które dźwigając ranę
grzechu, wymierza rany sobie i swoim oraz czułość nieskończona – to są horyzonty pokornego serca. W takich przestrzeniach dopiero wzbierają uczynki dobroci”.
Niedawno zobaczyłam obraz Matki Bożej Starowiejskiej,który jest w kościele oo. Jezuitów.Zadziwiło mnie nietypowe przedstawienie Matki Bożej – ma ODSŁONIĘTE UCHO! Jest pośród apostołów jakby ,słuchająca ich …i tych, którzy w modlitwie do Niej się dziś zwracają.
Dziś medytując Tajemnicę ZWIASTOWANIA,taką właśnie spotkałam z ODSŁONIĘTYM UCHEM,ZASŁUCHANĄ W GŁOS BOGA W SPOTKANIU Z ANIOŁEM GABRIELEM!
Takie było Jej życie,młodej Miriam, było WSŁUCHIWANIEM SIĘ I SŁUCHANIEM BOGA.
ŚW.Łukasz opisuje to ŚWIĘTE ZASŁUCHANIE : „zmieszała się na te słowa i rozważała w sercu co miałoby znaczyć to pozdrowienie”…w całej „rozmowie „zadała tylko jedno pytanie!
Odpowiedziała krótko :” OTO JA SŁUŻEBNICA PAŃSKA NIECH MI SIĘ STANIE WEDŁUG TWOJEGO SŁOWA”To właśnie teraz RODZI SIĘ BÓG NA ZIEMI ,A MY W NIEBIE.
I dalej Maryja USŁYSZAŁA TEŻ „że jej krewna Elżbieta poczęła w swej starości syna i jest w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną” Wkrótce pobiegnie do niej z pomocą!
ZWIASTOWANIE NMP JEST WIELKĄ RADOŚCIĄ BOGA OJCA,KTÓRY ZNALAZŁ SŁUCHAJĄCĄ OBLUBIENICĘ,I NIĄ SIĘ RADUJE!
Dziś Bóg do takiego życia nas zaprasza,abyśmy w sprawach wielkich i maleńkich mówili Bogu TAK w naszym codziennym życiu.AMEN- NIECH SIĘ TAK STAJE..,wspomagaj nas Maryjo!.