RADOŚĆ Zmartwychwstania (mp3)
6 kwietnia 2021, autor: Krzysztof Osuch SJŻycząc spotkania ze Zmartwychwstałym Jezusem, zapraszam do wysłuchania rozważania o łzach Marii i radości z rozpoznania Pana.
Oby Pan Jezus znów objawił się nam jako niewyczerpalne źródło nadziei na pełną Radość, wieczne Życie i niewzruszony Pokój serca… Niech wzbiera w nas śpiew wielbiący Boga Ojca za Dzieło Zbawienia, które dokonało się w Jezusie Chrystusie. ALLELUJA!
Radość Zmartwychwstania i łzy Marii Magdaleny (mp3)
lub TUTAJ
- Uwaga techniczna: 1. kliknąć na powyższy↑ link…
(J 20, 11-18)
Maria Magdalena stała przed grobem, płacząc. A kiedy tak płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa – jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: „Niewiasto, czemu płaczesz?” Odpowiedziała im: „Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono. Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: „Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?” Ona zaś, sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: „Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go zabiorę”. Jezus rzekł do niej: „Mario!” A ona, obróciwszy się, powiedziała do Niego po hebrajsku: „Rabbuni” , to znaczy: Mój Nauczycielu! Rzekł do niej Jezus: „Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: „Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego”. Poszła Maria Magdalena i oznajmiła uczniom: „Widziałam Pana”, i co jej powiedział.
1. Centrum Duchowości – jezuici – CZĘSTOCHOWA
BÓG albo słoma – w naszych głowach!
Możliwości Boga i człowieka
Zwycięskie rozkoszowanie się Bogiem
Rachunek sumienia – codzienne przygotowanie Spowiedzi
BÓG OJCIEC mówi do swoich DZIECI (zatwierdzone przez Kościół)
Jakże to rozjaśniające i budujące rozważanie (!)
Bóg zapłać Ojcu za umocnienie na dalszą drogę,
Z modlitwą i życzeniami Chystusowego Pokoju i Nadziei dla wszystkich czytajacych
Beata
15 kwiecień 2017r
Dziękuję za życzenia z obietnicą modlitwy ojca o.Krzysztofie. Modlitwa byla skuteczna !
Podzielę się swoim dośiadczeniem uczestnictwa w Liturgii Wielkiej Soboty ,
Zmartwychwstania Pańkiego !
Dziś Jezus mocno zamanifestował swoje Zmartwychwstanie. Niespodziewanie !
Moje serce doświadczyło przebudzenia i niemal „fizycznego” dotyku Boga,
mocnych poruszeń Obecności Bożej, Komunii i Pokoju wraz ze słowem Jezusa !
” Obdarzyłem cię Moim Pokojem i Moją Komunią , Ciała i Krwi Mojej. Spocząłem w twoim sercu. ”
– Pokój Boży zagościł w mym sercu i ciche łzy oczyszczenia popłynęły z moich oczu !
Po komunii, czule : ” Połóż głowę na Moim boku .” ( strona Serca Jezusa ) , Komunia pod dwoma postaciami , a na koniec błogosławieństwo kapłana umacniała ręka Boża.
Dziękuję Bogu i dziękuję za moc kapłańskiej szczerej modlitwy w intencji wszystkich wiernych, kapłańskiej modlitwy w Bogu .
Pozdrawiam serdecznie !
ALLELUJA !!! PAN NASZ ZMARTWYCHWSTAŁ!!! I Uczynił TO WSZYSTKO DLA NAS !!!
Niech błogosławi szczodrze Ojca i wszystkich Czytelników!
Drogi OJCZE ,DZIEKUJE za obiecana modlitwę!! JEZUS jest wszechmocny i wrażliwy na duchowa nedze moja.TO dlatego,tak zajasnialo moim sercu,a SLOWA PANA przenikają do szpiku kosci.Slowa Aniola do MAGDALENY …przypomnijcie sobie Slowa jakie wypowiedział,bedac w Galileii,ze będzie C ierpiał, ale…Pa.nie Jezu proszę CIE ABYM zawsze o tym pamietala.Z Bogiem.
Nie będzie więcej cierpienia
ALLELUJA!!! „ŚWIATŁO ZMARTWYCHWSTAŁEGO PANA MA WIĘKSZĄ MOC NIŻ JAKAKOLWIEK CIEMNOŚĆ” !!!
Z okazji tych Dni tak obfitych w łaskę, dziękuję Ojcu za pomoc w ich przeżyciu. Światło, które otrzymujemy na tych stronach, to naprawdę wielki dar i aż wstyd pomyśleć, że wystarczy tylko 'kliknąć’, aby tak życiodajny pokarm i tak regularnie otrzymać.
Sercem swoim (i nie tylko), w tych Dniach tak obfitych w łaskę, zapewniam Ojca o naszym darze wdzięcznej modlitwy i składam najserdeczniejsze życzenia potrzebnych darów Zmartwychwstałego Pana i opieki Jego Przenajświętszej Matki.
CHRYSTUS PRAWDZIWIE ZMARTWYCHWSTAŁ !!!
Z zażenowaniem jednak, ale uczciwie przyznaję, że dopiero po przeczytaniu /odsłuchaniu Ojca rozważań i niezwykłych życzeń, udało mi się wreszcie z ulgą uśmiechnąć i serdecznie rozradować..
Dziękuję Panu Jezusowi, że przyszedł do mnie w ten sposób na moją drogę do Emaus, naprawdę czuję się zaskoczona..
Z całym sercem dołączam do podziękowań Ojcu „nie tylko w swoim imieniu” !!!
Do życzeń wysłanych Ojcu drogą mailową, dołączam najserdeczniejsze życzenia pokoju i radości wszystkim czytającym te słowa !
We wpisie (od opal) „ocalała” część zeszłorocznych życzeń… W tym roku nieco „się” skróciły i zmieniły.
„…żeby ogrom życzeń – składanych, przesyłanych, czytanych, przyjmowanych – przełożył się na w głębi nas doświadczoną RADOŚĆ i POKÓJ oraz uskrzydlającą NADZIEJĘ. (…) jest to możliwe…” – TYM BARDZIEJ ŻE WŁAŚNIE HOŁDU RADOŚCI PRAGNIE, OCZEKUJE OD NAS PAN JEZUS i zwierza się Gabrieli, że jest to dla Niego źródłem wielkiego wesela… :
„Zmartwychwstałem: któż mógłby powstrzymać twoją radość? Czy nie powinnaś sprawić Mi nowego zaszczytu i być radosną dla Mnie i przeze Mnie? A jeśli radość jest w tobie, jakże mogłaby się nie przelewać na innych? Czy sądzisz, że znajduję wiele radości w wielu sercach? Nie myśli się o tym świętym hołdzie, który przynosi Mi tyle wesela. Czy nie podzielam wszystkich waszych wzruszeń, tak jak ci wszyscy, którzy umieją kochać?…” On i ja ” t.3, z 1kwietnia 1948
A ZATEM RADUJMY SIĘ I DZIELMY SIĘ RADOŚCIA!!!
Bóg zapłać Ojcu za ten wspaniały wpis,życzenia, które są jak zwasze mobilizujące, są po prostu zaproszeniem do konkretnej pracy a także za bardzo poruszające rozważanie!!! Dziękuję nie tylko w swoim imieniu. Szczęść Boże!