K. Osuch SJ, Rozważanie o GRZECHACH WŁASNYCH – wg św. Ignacego Loyoli (mp3)
19 marca 2013, autor: Krzysztof Osuch SJW naszych rozważaniach (quasi) rekolekcyjnych przychodzi moment krytyczny, a to z powodu mierzenia się z rzeczywistością WŁASNYCH GRZECHÓW. To naprawdę … niemiłe zajęcie. Ale konieczne. Bardzo też obiecujące! Byle tylko podjąć je wobec zbawczej Miłości Jezusa Chrystusa. On, On Jeden, pewnie i bezpiecznie prowadzi nas do POJEDNANIA z OJCEM. I nie tylko z Nim… Pojednanie – a wraz z nim RADOŚĆ i POKÓJ – rozlewają się na wszystko… Znakomicie mówi o tym Matka Boża w najświeższym orędziu (18 marca 2013; zobacz poprzedni wpis). Oto fragment z orędzia, ten najbardziej nam przydatny w tym momencie: „Drogie dzieci, wzywam was, abyście z pełnym zaufaniem i radością błogosławili imię Pana, a każdego dnia z serca dziękowali za Jego wielką miłość. Mój Syn przez tę miłość, objawioną na krzyżu, dał wam możliwość odpuszczenia wszystkiego, abyście nie musieli wstydzić się i ukrywać, a ze strachu zamykać drzwi swojego serca przed moim Synem. Wprost przeciwnie, moje dzieci, pojednajcie się z Ojcem Niebieskim, abyście mogli pokochać siebie samych, tak jak mój Syn was kocha. Kiedy pokochacie siebie, pokochacie również drugich, zobaczycie w nich mojego Syna i rozpoznacie wielkość Jego miłości. Żyjcie w wierze! (…)” – Skoro tak się rzeczy mają, to ufnie i z odwagą – także pod czułą opieką św. Józefa, Opiekuna Kościoła Powszechnego – ruszmy w drogę ku NAWRÓCENIU, najpierw na modlitwie, a potem w Sakramencie Pokuty i Pojednania…
Rozważanie o GRZECHACH WŁASNYCH – wg św. Ignacego Loyoli
Uwaga techniczna: 1. kliknąć na powyższy↑ link; 2. pojawi się na końcu linka słowo [Download]; 3. znów kliknąć na to słowo Download; 4. otworzy się strona do odsłuchania, 5. z możliwością zapisania strony (pliku dźwiękowego) na swoim komputerze.
[Uwaga:] Inne rozważania w mp3 (ich spis i linki) można znaleźć w dwóch miejscach: na tej stronie: http://osuch.sj.deon.pl/moje-mp3/ a także w tym wpisie: http://osuch.sj.deon.pl/2013/02/22/k-osuch-sj-rekolekcje-zaufaj-bogu-niebo-albo-pieklo-nawrocenie-mp3/
—— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— ——
Ćwiczenie pierwsze.
[Uwaga: Punkty 50 do 54 dotyczą grzechu aniołów, Adama i Ewy, a także grzechu pojedynczego człowieka, zaś obecne rozważanie w mp3 odnosi się do numerów 55 – 61, czyli do rozważania o grzechach własnych]
Rozmyślanie przy pomocy trzech władz duszy, o pierwszym, drugim i trzecim grzechu. Zawiera w sobie modlitwę przygotowawczą, dwa wprowadzenia, trzy punkty główne i jedną rozmowę końcową.
46 Modlitwa przygotowawcza: Prosić Boga, Pana naszego, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały jego Boskiego Majestatu.
47 Wprowadzenie 1. Ustalenie miejsca jakby się je widziało. Tu trzeba zaznaczyć, że w kontemplacje lub w rozmyślaniu o rzeczy widzialnej, jak np. w kontemplacji o Chrystusie, Panu naszym, który przecież jest widzialny, ustalenie miejsca będzie polegać na oglądaniu okiem wyobraźni miejsca materialnego, gdzie znajduje się to, co chcę uczynić przedmiotem kontemplacji.
Mówiąc „miejsce materialne” mam na myśli np. świątynię lub górę, na której znajduje się Jezus Chrystus lub Pani nasza Maryja, zależnie od tego, co chcę kontemplować.
Natomiast w wypadku rzeczy niewidzialnej, jak np. tu [w rozmyślaniu] o grzechach, ustalenie miejsca będzie polegać na widzeniu okiem wyobraźni i rozważaniu stanu duszy mojej jakby uwięzionej w tym ciele skazitelnym i całości złożonej z duszy i z ciała, przebywającej jakby na wygnaniu wśród dzikich zwierząt na tym padole ziemskim.
48 Wprowadzenie 2. Prosić Boga, Pana naszego, o to, czego chcę i pragnę. Prośba ta ma się stosować do danego przedmiotu; jeśli np. kontemplacja jest o Zmartwychwstaniu, prosić o radość z Chrystusem radosnym; a jeśli jest o Męce, prosić o ból, łzy i cierpienie z Chrystusem cierpiącym.
Tutaj prosić o wielkie zawstydzenie przed samym sobą; widzę bowiem, jak wielu zostało potępionych za jeden grzech śmiertelny, podczas gdy ja [tylekroć] zasłużyłem sobie na potępienie wieczne z powodu tak licznych moich grzechów.
49 Uwaga: Przed wszystkimi kontemplacjami i rozmyślaniami trzeba zawsze odprawić modlitwę przygotowawczą, która się nie zmienia, i oba wyżej wspomniane wprowadzenia, które zmieniają się zależnie od danego przedmiotu [rozmyślania czy kontemplacji].
50 Punkt 1. Przypomnieć sobie pierwszy grzech tj. grzech aniołów, potem rozumem go rozważać, a wreszcie zastosować doń i wolę, chcąc o tym wszystkim pamiętać, to wszystko rozumieć, aby tym bardziej zawstydzić się zawstydzić się i uniżyć, porównując jeden grzech aniołów z tyloma moimi grzechami. Oni przecież z powodu jednego tylko grzechu poszli do piekła, a ileż razy ja na to samo zasłużyłem z powodu tak wielu grzechów.
Mówię „przypomnieć sobie” grzech aniołów, tzn. jak to oni, stworzeni w łasce, nie chcieli sobie pomóc [dobrym użyciem] swej wolności do okazania czci i posłuszeństwa swemu Stwórcy i Panu i doszli do pychy, i odwrócili się od łaski do złości, i zostali strąceni z nieba do piekła. Podobnież rozumem rozważać to bardziej szczegółowo, a także i wolą poruszyć więcej uczucia [serca].
51 Punkt 2. Uczynić to samo, tj. zastosować trzy władze [duszy] do grzechu Adama i Ewy. Przypomnieć sobie, jak to oni za ów grzech czynili długą pokutę, jak wielkie zepsucie spadło na rodzaj ludzki i jak wielu ludzi poszło do piekła.
Mówię „przypomnieć sobie” drugi grzech tj. grzech naszych prarodziców: Jak ta Adam, stworzony na polu damasceńskim, został umieszczony w raju ziemskim, Ewa zaś ukształtowana z jego żebra. A choć mieli zakaz pożywania owocu z drzewa wiadomości, to jednak spożyli [go] i tak zgrzeszyli. Potem odziani w tuniki skórzane i wygnani z raju całe życie przepędzili w wielu trudach i w wielkiej pokucie, bez sprawiedliwości pierwotnej, którą utracili. Potem bardziej szczegółowo rozważyć to rozumem, posługując się też i wolą, jak to było wyżej powiedziane.
52 Punkt 3. Podobnie postąpić i z trzecim grzechem tj. z grzechem pojedynczym takiego człowieka, który za jeden grzech śmiertelny poszedł do piekła. I wielu innych, prawie bez liczby, potępiło się z powodu mniejszej ilości grzechów niż te, które ja popełniłem.
Mówię „podobnie postąpić” z trzecim grzechem pojedynczym, tzn. przypomnieć sobie ciężkość i złość grzechu przeciw swemu Stwórcy i Panu. Rozważyć rozumem, jak słusznie został potępiony na wieki ten, co grzesząc działał przeciw nieskończonej Dobroci. Skończyć zaś trzeba [to rozmyślanie] aktami woli, jak się wyżej rzekło.
53 Rozmowa końcowa. Wyobrażając sobie Chrystusa, Pana naszego obecnego i wiszącego na krzyżu rozmawiać z nim [pytając go], jak to on, będąc Stwórcą, do tego doszedł, że stał się człowiekiem, a od życia wiecznego przeszedł do śmierci doczesnej i do konania za moje grzechy.
Podobnie patrząc na siebie samego pytać się siebie: Com ja uczynił dla Chrystusa? Co czynię dla Chrystusa? Com powinien uczynić dla Chrystusa? I tak widząc go w takim stanie przybitego do krzyża, rozważyć to, co mi się wtedy nasunie.
54 Rozmowę końcową, ujmując ją trafnie, należy odbyć tak, jakby przyjaciel mówił do przyjaciela, albo sługa do pana swego, już to prosząc o jaką łaskę, już to oskarżając się przed nim o jakiś zły uczynek, już to zwierzając mu się ufnie ze swoich spraw i prosząc go w nich o radę.
Odmówić Ojcze nasz.
—— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— —— ——
55 Ćwiczenie drugie.
Rozmyślanie o grzechach [własnych].
Zawiera w sobie po modlitwie przygotowawczej dwa wprowadzenia, pięć punktów i rozmowę końcową.
Modlitwa przygotowawcza – ta sama. [jak w nr 46]
Wprowadzenie 1. To samo ustalenie miejsca. [jak w nr 47]
Wprowadzenie 2. Prosić o to, czego chcę. Tu prosić o wielką i głęboką boleść duszy i o łzy z powodu mych grzechów.
56 Punkt 1 Przegląd [swych] grzechów. Przywieść sobie na pamięć wszystkie grzechy swego życia, badając je rok po roku, lub okres po okresie. Do tego trzy rzeczy są pomocne. Najpierw zbadać miejsce i dom, gdzie mieszkałem; po drugie zbadać sposób przestawania z drugimi; po trzecie zajęcia [obowiązki i prace], wśród których żyłem.
57 Punkt 2. Ważyć ciężkość grzechów, patrząc na ich szpetność i na złość, jaką ma w sobie każdy popełniony grzech śmiertelny, choćby nawet nie był zakazany.
58 Punkt 3. Rozważyć, kimże ja jestem, umniejszając się przez następujące porównania. Po pierwsze – jakiż ja jestem w porównaniu ze wszystkimi ludźmi? Po drugie – czymże są ludzie w porównaniu ze wszystkimi aniołami i świętymi w raju? Po trzecie – rozważyć, czym są wszystkie stworzenia w porównaniu z Bogiem? A ja sam – czymże być mogę? Po czwarte – rozważyć całe swe zepsucie i szpetność cielesną. Po piąte – spojrzeć na siebie jak na jakąś ranę i wrzód, z którego wypłynęło tyle grzechów, tyle niegodziwości i cały ten jad tak bardzo wstrętny.
59 Punkt 4. Rozważyć, kim jest Bóg, przeciw któremu zgrzeszyłem. Rozważyć przymioty jego Boskie i porównać z tym, co jest im przeciwne we mnie: jego mądrość z moją niewiedzą; jego wszechmoc z moją słabością; jego sprawiedliwość z moją niegodziwością; jego dobroć z moją złością.
60 Punkt 5. Okrzyk pełen zdziwienia i wielkiej miłości. Przechodzić w myśli wszystkie stworzenia [i dziwić się], jak one zezwoliły mi żyć, owszem przy życiu mię zachowały. Jak aniołowie, choć są mieczem Bożej sprawiedliwości, znosili mię i strzegli i modlili się za mnie? Jak święci mogli wstawiać się za mną i modlić się za mnie? A żywioły, owoce, ptaki, ryby i zwierzęta? A ziemia sama – jak to się stało, że nie otworzyła się i nie pochłonęła mię, tworząc nowe piekło, abym na wieki doznawał w nim katuszy?
61 Rozmowa końcowa. Zakończyć rozmową o miłosierdziu [53-54], rozważając i dziękując Bogu Panu naszemu za to, że darzył mię życiem aż do tej pory; postanowić na przyszłość poprawę z pomocą jego łaski. Ojcze nasz.