Najświętsza Maryja Panna Królowa – 22 sierpnia (oprac.)

22 sierpnia 2020, autor: Krzysztof Osuch SJ

 

Znalezione obrazy dla zapytania Najświętsza Maryja Panna Królowa

Wspomnienie Maryi Królowej zostało wprowadzone przez papieża Piusa XII encykliką Ad caeli Reginam (Do Królowej niebios) wydaną 11 października 1954 r., w setną rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi.

Już w czasie Soboru Watykańskiego I w roku 1869 biskupi francuscy i hiszpańscy prosili o to święto. Pierwszy Kongres Krajowy Maryjny we Francji odbyty w Lyonie (1900) prośbę tę ponowił. Uczyniły to również międzynarodowe kongresy maryjne odbyte we Fryburgu (1902) i w Einsiedeln (1904). Od roku 1923 wyłonił się specjalny ruch pro regalitate Mariæ.

Początkowo wspomnienie Maryi Królowej obchodzone było w dniu 31 maja, ale w wyniku posoborowej reformy kalendarza liturgicznego przesunięto je na oktawę uroczystości Wniebowzięcia Maryi – 22 sierpnia. To właśnie wydarzenie ukoronowania Maryi wspominamy w piątej tajemnicy chwalebnej różańca.

 

  1. W Piśmie świętym nie mamy tekstu, który by wprost mówił o królewskim tytule Najświętszej Maryi Panny. Są jednak teksty pośrednie, które tę prawdę zawierają.

W raju pojawia się zapowiedź Niewiasty, która skruszy głowę węża (Rdz 3, 15).

I tak archanioł Gabriel pozdrawia Maryję jako pełną łaski i błogosławioną między niewiastami” (Łk 1, 28); także Elżbieta wysławia samą Maryję jako błogosałwioną, a także owoc Jej łona nazywa błogosławionym (por. Łk 1, 43.45).

Sama Maryja wypowiada na swój temat rodzaj proroctwa: „Oto błogosławić Mnie będą odtąd wszystkie pokolenia” (Łk 1, 48).

Ma swoje znaczenie także to, że Maryja pochodziła z królewskiego rodu Dawida.

Ewangelie bardzo często podkreślają w związku z tym także królewskie pochodzenie Pana Jezusa (Mt 22, 41-46; Mk 12, 35-37; Łk 20, 41-44; Rz 1, 3; 15, 12; 2 Tm 2, 8; Ap 22, 16 i inne).

Zaś w Apokalipsie czytamy: „Potem ukazał się znak na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na Jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu” (Ap 12, 1); tą Niewiastą, według tradycji Kościoła, jest właśnie Maryja.

  1. Drugim źródłem naszej wiary w królewskość Maryi jest podanie ustne;

stanowi je zwyczajne nauczanie Kościoła i pisma Ojców Kościoła. Dawnych świadectw mówiących wprost o Maryi jako królowej mamy bardzo wiele. Na przykład św. Efrem (+ 373) już 1600 lat temu tak o Niej pisał: „Dziewico czcigodna, Królowo i Pani”. „Po Trójcy jest Panią wszystkich”. „Jest Panią wszystkich śmiertelnych”. Samego siebie nazywa św. Efrem „sługą Maryi”.

Również św. Piotr Chryzolog (+ 451), doktor Kościoła, nazywa Matkę Bożą „Panią” (Domina). W dawnej terminologii oznaczało to słowo godność władcy i króla.

Św. Ildefons, biskup Toledo (+ 669), nazywa Maryję nie tylko Panią, ale „panującą nad wszystkimi ludźmi”. Przy tej okazji wypowiada przepiękne słowa: „Stałem się sługą Twoim, boś Ty się stała Matką mojego Stworzyciela”.

Św. German, patriarcha Konstantynopola (+ 732) nazywa Maryję „Królową wszystkich mieszkańców ziemi”, zaś św. Jan Damasceński (+ 749) „Królową rodzaju ludzkiego” i „Królową wszystkich ludzi”, „Panią wszechstworzenia”.

  1. Potwierdzenie powszechnej wiary w to, że Maryja jest Królową nieba i ziemi, wyraża również ikonografia chrześcijańska, która od najdawniejszych lat przedstawia Maryję na tronie, z nimbem, w którym przedstawiano tylko cesarzy.

Spotykamy taki sposób przedstawiania Najświętszej Maryi Panny już od III w. w katakumbach. Na ikonach bizantyjskich od wieku VI Matka Boża jest zawsze na tronie. Tego rodzaju obrazy, a potem figury nosiły nazwę Basilissa, czyli Królowa, lub Theantropo, czyli Pani siedząca na tronie, mająca na kolanach Dziecię Boże.

Często dla podkreślenia, że Maryja jest także Królową aniołów, przedstawiano Jej postać w ich otoczeniu. We wczesnośredniowiecznych obrazach aniołowie podtrzymują koronę nad Jej głową. Ten typ obrazów nosił grecką nazwę Panaghia angheloktistos.

Od X w. powszechnym zwyczajem staje się przedstawianie Maryi na tronie i z koroną, w szatach królewskich, a nawet siedzącą po prawicy Chrystusa. Od XIV w. ulubionym tematem artystów staje się scena „koronacji” Maryi przez Pana Jezusa czy też Boga Ojca.

 

  1. W VIII-ym wieku przyjął się zwyczaj prywatnego koronowania obrazów i figur Matki Bożej, zwłaszcza słynących szczególnymi łaskami. Była to forma walki z obrazoburcami.

W 732 r. papież św. Grzegorz III ukoronował obraz Matki Bożej szczerozłotymi koronami z diamentami. Papież Grzegorz IV w roku 838 podobną koronę ofiarował Matce Bożej w kościele św. Kaliksta w Rzymie.

Od XVII w. zwyczaj ten stał się urzędowo zastrzeżony Stolicy Apostolskiej.

Początkowo koronacje te były zastrzeżone jedynie w stosunku do cudownych obrazów włoskich. Wkrótce jednak rozszerzono je na cały świat.

Pierwszym obrazem, który doczekał się zaszczytu papieskiej koronacji, był obraz Matki Bożej w zakrystii bazyliki św. Piotra w Rzymie (1631).

W Polsce tego zaszczytu dostąpił jako pierwszy obraz Matki Bożej Łaskawej w Warszawie (1651), a następnie obraz Matki Bożej Częstochowskiej w roku 1717.

Warto nadmienić, ze także najdawniejsze modlitwy nazywają Maryję Panią i Królową; tak jest w modlitwie „Pod Twoją obronę” i „Witaj, Królowo” (Salve Regina) oraz w Litanii Loretańskiej, gdzie aż w 14 wezwaniach Matka Boża wychwalana jest jako Królowa.

  1. Tytuł królowej jest obecny także w dokumentach Soboru Watykańskiego II, szczególnie w Konstytucji Dogmatycznej o Kościele Lumen gentium:

„Niepokalana Dziewica, zachowana wolną od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopełniwszy biegu życia ziemskiego z ciałem i duszą wzięta została do chwały niebieskiej i wywyższona przez Pana jako Królowa wszystkiego, aby bardziej upodobniła się do Syna swego, Pana panującego (por. Ap 19,16) oraz zwycięzcy grzechu i śmierci (KK 59).

Tytuł „Królowa” podkreśla stan Maryi w czasach ostatecznych jako Tej, która zasiada obok swego Syna, Króla chwały. W ten sposób wypełniły się słowa Magnificat: „Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny”.

Maryja ma uczestnictwo w chwale zmartwychwstałego Chrystusa, gdyż miała udział w Jego dziele zbawczym:

jest Jego Matką, nosiła Go w swoim łonie, urodziła Go, zadbała o Jego wychowanie,

towarzyszyła Mu nieustannie podczas Jego nauczania

– aż do krzyża, a potem Wieczernika w dniu Pięćdziesiątnicy.

  1. Oczywiście, Maryja nie jest Królową absolutną, najwyższą i jedyną.

Jest nad Nią Bóg i tylko On ma najpełniejsze prawo do tego tytułu.

Jeśli więc Maryję nazywamy Królową, to jedynie ze względu na Jej Syna. Godność Jej Boskiego Macierzyństwa wynosi Ją ponad wszystkie stworzenia, czyni Ją Królową aniołów i wszystkich świętych, królową nieba i ziemi. Królewskość Maryi jest więc pośrednia. Tylko Pan Bóg jest władcą najwyższym i jedynym. Maryja ma władzę jedynie honorową i zleconą, pełni na ziemi rolę „Regentki”[1].

Na zakończenie krótki fragment z encykliki Pius XII, stanowiącej święto Królowej Maryi:

„Po długiej tedy i dojrzałej rozwadze, mając to mocne przeświadczenie, że wielkie korzyści wynikną dla Kościoła, gdy ta niezbicie dowiedziona prawda zajaśnieje wszystkim, widocznie, niby pochodnia promienna, zatknięta na świeczniku – mocą Apostolskiej Naszej władzy ustanawiamy święto Królowej Maryi, {które ma być obchodzone w całym świecie w dniu 31 maja}. Nakazujemy również, aby tegoż dnia ponawiano poświęcenie się rodzaju ludzkiego nieskalanemu Sercu Panny Maryi. W nim bowiem leży nadzieja nadejścia lepszego wieku, tryumfu wiary i chrześcijańskiego pokoju”. Idąc za papieską zachętą, wypowiedzmy akt zawierzenia się Niepokalanemu Sercu Maryi, którą dane jest nam przyzywać jako Królową Polski!

Niepokalana Matko Jezusa i Matko moja – Maryjo, Królowo Polski!

Biorąc za wzór Sługę Bożego Jana Pawła II mówię dziś: cały jestem Twój.

Twojemu Niepokalanemu Sercu zawierzam całego siebie, wszystko, czym jestem; mój umysł, serce, wolę, ciało, zmysły, emocje, pamięć, zranienia, słabości, moją przeszłość od chwili poczęcia, teraźniejszość i przyszłość wraz ze śmiercią cielesną – każdy mój krok, czyn, słowo i myśl. Twojemu Niepokalanemu Sercu zawierzam także moją rodzinę i wszystko, co posiadam. Tobie oddaję wszystkie moje prace, modlitwy i cierpienia. Ty, Najlepsza Matko chroń mnie i moich bliskich od Złego. Upraszaj nam łaski potrzebne do przemiany i uzdrowienia. Prowadź po drogach życia i posługuj się nami do budowania Królestwa Twojego Syna Jezusa Chrystusa – jedynego Zbawiciela świata, od którego pochodzi wszelkie dobro, prawda i życie. Amen.

Częstochowa, 22 sierpnia 2012     AMDG et BVMH   oprac. K. O. SJ

Za: http://www.brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/08-22.php3

 

(Iz 9,1-3,5-6)
Naród kroczący w ciemnościach ujrzał światłość wielką; nad mieszkańcami kraju mroków światło zabłysło. Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa, jak się weselą przy podziale łupu. Bo złamałeś jego ciężkie jarzmo i drążek na jego ramieniu, pręt jego ciemięzcy jak w dniu porażki Madianitów. Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju. Wielkie będzie Jego panowanie w pokoju bez granic na tronie Dawida i nad Jego królestwem, które On utwierdzi i umocni prawem i sprawiedliwością, odtąd i na wieki. Zazdrosna miłość Pana Zastępów tego dokona.

(Ps 113,1-8)
REFREN: Niech imię Pana będzie pochwalone

Chwalcie słudzy Pańscy,
chwalcie imię Pana.
Niech imię Pana będzie błogosławione
teraz i na wieki.

Od wschodu aż do zachodu słońca*
niech będzie pochwalone imię Pana.
Pan jest wywyższony nad wszystkie ludy,
ponad niebiosa sięga Jego chwała.

Kto jest jak nasz Pan Bóg,
co ma siedzibę w górze,
co w dół spogląda
na niebo i ziemię?

Podnosi z prochu nędzarza
i dźwiga z gnoju ubogiego,
by go posadzić wśród książąt,
wśród książąt swojego ludu.

(Łk 1,28)
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami.

(Łk 1,26-38)
Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, . Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Lecz anioł rzekł do Niej: Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca. Na to Maryja rzekła do anioła: Jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Anioł Jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, która uchodzi za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego. Na to rzekła Maryja: Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa! Wtedy odszedł od Niej anioł.

***************.

Cała chwała, całe piękno Maryi bierze się stąd, że „stoi po prawicy Chrystusa”. Jest Królową, Jej życie jest ukoronowane, pełne, a całym jego sensem jest związek z Bożym Słowem, którego słucha, które przyjmuje i jest z Nim najgłębiej zjednoczona. Dla nas Maryja jest Matką i mistrzynią, nauczycielką takiego sposobu życia, w którym człowiek odkrywa, że bez Boga jest nikim. Natomiast kiedy mówi: „Niech mi się stanie według twego słowa”, wtedy króluje.

  1. Wojciech Czwichocki OP, „Oremus” sierpień 2006, s. 100

 

 

 

[1] Uwaga. Za: http://www.brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/08-22.php3

Kategoria: godność,JEZUS,MARYJA

Komentarze

komentarze 2 do wpisu “Najświętsza Maryja Panna Królowa – 22 sierpnia (oprac.)”
  1. Pozwolę sobie na małą uwagę. Oczywiście, Maryja jest Królową. W pewien sposób miażdży też głowę węża. Nie jest to jednak napisane w Księdze Rodzaju, to błąd starego przekładu. To potomstwo Niewiasty miażdży głowę węża. Widziałam tylko jeden raz figurę Chrystusa (w pozie i szatach jak po Zmartwychwstaniu) stojącego na kuli ziemskiej i miażdżącego głowę węża. Szkoda, że takich przedstawień nie ma więcej (obok wizerunków Maryi w tym kontekście).

  2. Zofia pisze:

    „Drogie dzieci, w tych dniach szczególnie poświęćcie się Mnie i Mojemu Sercu” 18.05.1984

    „Nie dysponuję wszystkimi łaskami. Otrzymuję od Boga to, co uzyskam przez modlitwę. Bóg mi całkowicie ufa. Chronię szczególnie tych, którzy się poświęcili Mnie.” 31.08.1982

    „Módlcie się, to najważniejsza dla was sprawa. Módlcie się!” 22.12.1983

    „Jesteście Moimi kwiatuszkami. Módlcie się nieustannie. Przez to Moje zadanie staje się lżejsze” 20.07.1984

    „Drogie dzieci, chcę, byście zrozumiały, ze Bóg wybrał każde z was, abyście wzięły udział w wielkim dziele zbawienia ludzkości. Moje Serce uważnie śledzi wasze postępowanie.”

    „Pragnę, byście byli odbiciem Jezusa. W ten sposób On oświeci niewierzący świat, kroczący w ciemności. Proszę was wszystkich, byście się cieszyli życiem będącym darem Boga.” 25. 08.1988

    „Znajdziecie wszystko w Ewangelii. Szatan wpada we wściekłość widząc tych, którzy poszczą i nawracają się.”

    „Kochajcie waszych nieprzyjaciół. Módlcie się za nich i błogosławcie ich.” 26.06.1983

    „Drogie, małe dzieci, nie bójcie się. Jeśli się modlicie, szatan jest bezsilny wobec was, bo jesteście dziećmi Boga, który nad wami czuwa. Módlcie się. Miejcie zawsze w ręku różaniec. Dla szatana to znak, ze należycie do Mnie.” 25.02,1988

    „Wiem, że modliliście się dzisiaj i że wszystkie prace wykonywaliście modląc się, ale mam pewną intencję, dla której proszę was, byście odmawiali codziennie 7 Ojcze nasz, 7 Zdrowaś Maryjo i również Wierzę.” 31.10.1983

    „Wielu chrześcijan nie modli się prawdziwie. Rozpoczynają i na tym poprzestają. Gdybyż wierzyli i modlili się! Nie mogę pomóc takim, którzy się nie modlą, ani nie podejmują żadnych wyrzeczeń. Tak chorzy jak i cieszący się zdrowiem powinni modlić się i pościć za chorych. Im mocniejsza jest wasza wiara, im więcej modlicie się i pościcie w tej samej intencji, tym większa jest łaska i miłosierdzie Boże.” 18.08.1982

    „We wszystkich trudnościach, gdy niesiecie swój krzyż, śpiewajcie, bądźcie pełni radości.”

    „Módlcie się przed Krzyżem. Z Krzyża wypływają wielkie łaski. Poświęćcie się Krzyżowi.” 20.06.1986

    „Jeżeli cierpicie dla słusznej sprawy, błogosławieństwa dla was będą obfitsze.” 02.03.1982

    „Otrzymacie tyle łask, ile zechcecie. To od was zależy. Otrzymacie miłość, kiedy zechcecie i tyle, ile jej zapragniecie. To od was zależy.” 26.06.1986

    „Moje dzieci, daje wam siłę, zawsze będą wam ją dawać.’ 19.08.1981

    „Podziękujcie w Moim imieniu ludziom za modlitwę, wyrzeczenia i pokutę. Niech wytrwają w modlitwie, poście i nawracaniu się. Niech oczekują niecierpliwie spełnienia Mych obietnic. Wszystko dzieje się zgodnie z Bożym zamysłem.” 24-25.06.1982

    MEDUGORJE