’Dziękuję pani za zaszczyt…

17 stycznia 2015, autor: Krzysztof Osuch SJ

… Muszę (mam) być powściągliwy z wpisami z cudzych tekstów. To (niby) oczywiste, skoro to jest … mój blog. Jednak trochę odsyłaczy i naprowadzeń do cudzych dobrych rzeczy daję w komentarzach, w linkach po prawej stronie, a ostatnio na dwóch nowych stronach (widzianych u samej góry): CELNIE nazwanehttp://osuch.sj.deon.pl/celnie-nazwane/ i Same LINKIhttp://osuch.sj.deon.pl/same-linki/

Najważniejszy jest jednak poniższy WPIS z „ON i ja”… Zdążyłem już dzisiaj podzielić się nim z paroma osobami; niech słowami PANA ucieszy się więcej osób! Proszę uważnie przeczytać i koniecznie posmakować!

– „Któż jak Bóg? Moja córeczko, czy możesz znaleźć porównanie? Czy masz większego przyjaciela? Czulszego, bogatszego, potężniejszego? A jeżeli nic z tego, co znasz, nie może się z Nim równać, jak mogłabyś nie oddać Mu się całkowicie? Prawda, że zachowujesz pewną rezerwę? Dlaczego lękasz się zawierzyć? W życiu tak jak i w śmierci, wyciągaj ramiona do mojej bezmiernej wielkości, która cię miłuje. Wiesz, iść Jedno naprzeciw drugiemu. Wiedz, że jestem wam wdzięczny za dobrowolne zwracanie się ku Mnie, wtedy gdy ziemia pociąga was w innym kierunku. Jestem Dobroczyńcą, który czuje się szczęśliwy, kiedy Jego dary zostają dobrze przyjęte. Pamiętasz tego Kanadyjczyka, który ofiarował ci wspaniałą rzecz mówiąc: ’Dziękuję pani za zaszczyt, jaki robi mi pani przyjmując to’. Byłaś tym zmieszana. A więc gdy Ja ofiarowuję się tobie… powtarzając te same słowa, upokórz się. Napełnij się wdzięcznością. Masz trudności z uwierzeniem w hojność twego Pana: On!… ja… Czy to możliwe? Wszystko jest możliwe dla Miłości. Przyjdź śmiało. Znajdziesz Mnie zawsze czekającego na ciebie” (t. 3 nr 209, – 6 stycznia 1949 . Godzina święta).

Komentarze

komentarze 3 do wpisu “’Dziękuję pani za zaszczyt…”
  1. Zofia pisze:

    Dziękuję, że zechciał Ojciec ucieszyć słowami Pana więcej osób ! Naprawdę cieszą, są prawdziwym balsamem. Syci się i nabiera sił cały człowiek : duch, psyche, także ciało..

    „Albowiem w Tobie jest źródło życia..”

  2. Warto usłyszeć i … docenić słowa pani kanclerz Merkel:
    w ostatnim wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” niemiecka kanclerz zwróciła uwagę na to, co jest tak naprawdę istotą problemu. I choć nie powiedziała tego wprost, to zdaje sobie chyba sprawę, że to galopująca laicyzacja czyni Europę całkowicie niezdolną do obrony przed muzułmańskim potopem. Trudno się dziwić: Europejczycy odrzucili Boga i nie wiedzą, jak mają żyć, ani po co żyją w ogóle. Ateizm to siłą rzeczy ideologia nihilistyczna, rodząca się nie z poszukiwania wiedzy, ale przede wszystkim z głębokiej, rozleniwiającej pychy. Tymczasem muzułmanie dobrze wiedzą, po co są na tym świecie: by służyć Bogu, który ich stworzył. Mniejsza z tym, że często fałszywie pojmują charakter tej służby: grunt, że ich działaniom przyświeca cel.

    Wobec tego jest całkowitą oczywistością, że jedynym remedium na odzyskanie przez Europę siły jest powrót do źródła tej siły: do wiary chrześcijańskiej. I właśnie o tym mówiła niemiecka kanclerz, nawołując swoich chrześcijańskich rodaków do autentycznego otwarcia na Chrystusa.

    Merkel wezwała do „wzmocnienia własnej tożsamości”. Chrześcijanie muszą „mówić więcej i bardziej świadomie o ich chrześcijańskich wartościach; muszą pogłębiać własne rozumienie swojej religii” – powiedziała.

    „Każdy powinien zapytać siebie sam, co może zrobić, by wzmocnić własną tożsamością, a w większości przypadków chodzi tu wciąż o religię chrześcijańską” – stwierdziła kanclerz. (…)

    za: http://www.fronda.pl/a/merkel-wzywa-badzcie-autentycznymi-chrzescijanami,46361.html

  3. Maria pisze:

    Panie Jezu Chryste, Ciebie, który jesteś zarazem Bogiem, zbawicielem ludzi i człowiekiem wszechmocnym wobec Boga, wzywam, uwielbiam i błagam. Bądź przy mnie przez swoją łaskawość, współczucie i przebaczenie. Wzbudź w moim sercu pragnienia, które Ty możesz zaspokoić; w usta moje zaś włóż modlitwy, które Ty tylko możesz wysłuchać; w postępowaniu moim wzbudź takie czynności, które tylko Ty możesz pobłogosławić (Modlitwa z Mszału mozarabskiego, PL 85, 187).