Żyworódka pierzasta – roślina stulecia!

21 listopada 2012, autor: Krzysztof Osuch SJ

O żyworódce pierzastej, czyli o jednym z cennych darów Bożych!

Żyworódka pierzasta - roślina o cennych właściwościach leczniczych

Zebrałem informacje o żyworódce pierzastej z paru źródeł, także w jęz. francuskim. Szereg informacji powtarza się. Podkreślenia (dla większej przejrzystości) pochodzą ode mnie (OK). „Poważam się” na taki wpis, ponieważ sam doświadczyłem dobrodziejstw tej cennej rośliny (np. przy bardzo skutecznym leczeniu kaszlu czy kataru). Ponadto jestem – mówiąc nieco żartobliwie i na wyrost – jednym z (naj)większych propagatorów tej rośliny, ponieważ od paru lat proponuję ją (i to … gratis) wszystkim uczestnikom I Tygodnia Rekolekcji Ignacjańskich w Częstochowie. Wiem, że niektóre osoby stały się „multiplikatorami” tejże rośliny stulecia! 

„Nie możesz już poradzić sobie z bardzo powszechnym problemem, jakim jest trądzik? Masz problem z pozbyciem się łupieżu? Chciałabyś wybielić swoje piegi? Powinnaś jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego o tej wspaniałej roślinie, jaką jest żyworódka. Możliwe, że ziołolecznictwo nie pasuje do tematyki naszej strony, lecz artykuł został zamieszczony w naszym serwisie, gdyż roślina została nazwana rośliną stulecia zarówno dla zdrowia jak i dla urody. Bądź piękna i zdrowa już teraz! Żyworódka pierzasta (kalanchoe pinnata) to wieloletnia, wiecznie zielona roślina o łodydze dochodzącej do 1 metra wysokości. Jej soczyste sercowate liści osiągają do 30 cm długości. Na ich brzegach wyrastają zarodki zdolne do łatwego zakorzeniania się. Posiada bardzo szerokie zastosowanie zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne.

Zastosowanie zewnętrzne:

Wszelkie uszkodzenia powierzchniowe skóry, głębokie zranienia cięte i szarpane, blizny pooperacyjne, pęknięcia poporodowe, pęknięcia sutków itd. Przemywamy lub przykładamy czystym sokiem z liści lub nalewką spirytusową.

Oparzenia skóry. Kilka razy dziennie przykładamy gazik nasączony sokiem.

Wrzodziki, trądzik, wągry. Przecieramy nalewką spirytusową rano i wieczorem.

Ropne chroniczne wycieki. Rano i na noc przykładamy tampon z waty nasączony nalewką lub świeżym sokiem. Dodatkowo pije się po 20 kropli soku dwa razy dziennie.

Długo niegojące się rany. Leczy się podobnie jak ropne wycieki dodatkowo pijąc 3 razy dziennie po 20 kropli wyciągu z kasztanowca.

Egzema. Świeżo wyciśniętym sokiem przecieramy chore miejsce kilka razy dziennie. Chore miejsce dodatkowo smarujemy maścią lub kremem z żyworódki.

Łupież. Co dwa dni nacieramy skórę głowy sokiem lub nalewką.

Brodawki. Przykładamy wacik nasączony sokiem lub nalewką. Na noc nakładamy opatrunek z soku lub sam liść bez błonki. Zabiegi powtarzamy aż do zniknięcia brodawki.

Piegi. Przecieramy sokiem lub nalewką aż do wybielenia.

Gangrena (jak i choroba Bürgera). Na noc przykładamy tampon nasączony sokiem. Rano i w południe smarujemy się sokiem lub nalewką. Dodatkowo należy 3 razy dziennie pić 20 kropel soku żyworódki i 20 kropek wyciągu kasztanowca.

Reumatyzm. Kilka razy dziennie wcieramy sok lub nalewkę w bolące miejsce. Dodatkowo należy 3 razy dziennie pić 20 kropel soku lub zjadać liść (bez błony) odpowiadający dawce.

Zapalenia stawów. Dwa razy dziennie przykładamy kompres nasączony sokiem lub nalewką.

Bóle głowy. Czoło i skronie smarujemy sokiem lub nalewką rano i wieczorem. Dodatkowo należy 2 razy dziennie pić 20 kropel soku lub zjadać liść (bez błony) odpowiadający dawce.

Zastosowanie wewnętrzne:

Katar (wszystkie rodzaje). Zakrapiamy kilka kropel do nosa kilka razy dziennie. W parę minut po zakropleniu następuje gwałtowne kichanie. W przypadku kataru chronicznego kuracja może potrwać nieco dłużej.

Angina. Kilka razy dziennie, zaraz po jedzeniu, wolno żujemy liścia. Liść powoduje znieczulenie przełyku; nie należy popijać! Uczucie odrętwienia przechodzi po kilku minutach.

Utrata głosu, chrypka. Postępujemy podobnie jak w przypadku anginy, kuracja może jednak potrwać nieco dłużej. W schorzeniach gardła stosuje się preparat z miodu, soku żyworódki i tłuszczy.

Krwawienie z dziąseł. Rano i wieczorem, bardzo wolno żujemy liść, trzymając go w ustach powyżej 15 minut. Uczucie odrętwienia przechodzi po kilku minutach.

Ból zęba. Bardzo powoli, zębem, który nas boli żujemy liścia. Jeżeli w zębie jest ubytek wkładamy tamponik nasączony sokiem z żyworódki. Powtarzamy kilkakrotnie.

Kaszel. Kilka razy dziennie żujemy liść połykając sok.

Grypa. 4 razy dziennie, przed jedzeniem pijemy 20 kropel soku lub nalewkę z żyworódki.

Dychawica oskrzelowa; astma bronchitowa, oskrzelowa, alergiczna; zapalenie oskrzeli. 3 razy dziennie pijemy 20 lub 30 kropel soku bądź przeżuwamy liść o odpowiedniej wielkości.

Zapalenie płuc (także ropne). 5 razy dziennie pijemy około 60 kropel soku bądź zjadamy liścia o odpowiadającej dawce.

Zakażenie krwi. 3 razy dziennie pijemy 40 kropel soku.

Cukrzyca. 3 razy dziennie zjadamy liść, którego zawartość wynosi około 30 kropel soku.

Bóle serca. Wspomagająco pijemy 3 razy dziennie 20 kropli przed jedzeniem.

Hemoroidy. Jak najczęściej przykładamy waciki nasączone sokiem wciskając płyn do środka. Każdorazowo przed jedzeniem pijemy sok (30 kropel) bądź nalewkę.

Żylaki. 3 razy dziennie przed jedzeniem pijemy po 40 kropel. Przed snem na żylaki nacieramy sokiem bądź nalewką, kładziemy kompres z nalewką i przykrywamy ceratą.

Choroby układu pokarmowego. Przed jedzeniem zjadamy liść odpowiadający 20 kroplom soku.

 Kilka podstawowych przepisów:

Sok: Ściąć zielone łodyżki wraz z liśćmi, umyć, owinąć bibułką i trzymać w lodówce około tygodnia. Zmiażdżyć i wycisnąć sok, który jest już gotowy do użycia. Jeżeli do SOKU dodamy spirytus (jedną piątą jego objętości) możemy używać te mieszankę przez cały rok trzymając w lodówce.

Nalewka spirytusowa: Około jednej czwartej szklanki soku połączyć z jedną szklanką spirytusu (w przypadku nacierań może być salicylowy). Przelać do małych buteleczek.

Mikstura: Zalecana przy nieżytach chrypce i bólu gardła. Jedna łyżka masła plus jedna łyżka smalcu (najlepiej stopiona słoninka) plus jedna łyżka miodu. Wszystko dokładnie wymieszać i wolniutko połączyć z dwiema łyżkami soku z żyworodki. Stosować jedną łyżeczkę przed jedzeniem rano i kilka razy dziennie w małych porcjach przez okres kilku dni. Czyniąc to trzy razy w roku przez 10-12 dni chronimy gardło.

Nalewka do picia: Stosować tylko czysty spirytus lub wódkę w proporcji -jedna cześć pokrojonego liścia żyworódki plus trzy części płynu.

Miodek: Stosowany w celu wzmocnienia i uodpornienia organizmu. Jedna łyżka miodu plus pół szklanki przegotowanej letniej wody wymieszać i pozostawić przez noc. Rano domieszać jedną łyżkę soku z żyworodki. Pić wiosną i jesienią przez kilka dni na pół godziny przed posiłkiem.

Liść do natychmiastowego użycia: Używając świeżego liścia jako kompresu lub bezpośrednio do przyłożenia na zmienioną chorobowo skórę, należy zdjąć z niego cieniutką błonkę i położyć na skórę. Na to nałożyć ceratkę lub folię, owinąć bandażem. Zmieniać kompres co 4-5 godzin aż do zagojenia, tzn. ok. 3 dni. Liść można zgnieść. Skuteczne przy skaleczeniach, kontuzjach, obrzękach i zapaleniach dziąseł.

Krople do nosa, uszu i oczu:

Zmiażdżyć listek (uprzednio dobrze wypłukany), wycisnąć przez sterylną gazę sok i zakropić po 1 kropli do oczu dwa razy dziennie. Pieczenie szybko ustąpi. Kroplami można też zakropić nos, stosując po 2 kropelki 2 razy dziennie. Ulga nastąpi bardzo szybko, a infekcja minie, ale zakrapiać trzeba jeszcze przez 3-4 dni.

Maść: Około 10 dag świeżego, niesolonego smalcu delikatnie roztopić. Gdy jest ciepły (nie gorący) mieszamy z 1 łyżką soku z żyworódki. Można dodać 2-3 krople perfum. Maść należy przechowywać w lodówce.

Liść żyworódki nie powinien mieć kontaktu z metalowymi przedmiotami, gdyż traci swoje właściwości, dlatego liście odrywamy od łodygi palcami, i miażdżymy drewnianymi przedmiotami.

Lek z żyworódki jest środkiem antyseptycznym. Jej sok ani liść nie są trujące i nie powodują niepożądanych skutków ubocznych. Nalewkę do picia sporządza się na czystym spirytusie lub wódce, natomiast do nacierania można użyć spirytusu salicylowego.

Żyworódkę, zarówno zarodniki jak i liście możesz zamówić u nas, tzn.: zobacz: http://wdziek.info/zyworodka_na_wszystko.html

 Na powyższej stronie jest informacja o warunkach zakupu.

************************************************************************************

UWAGA: Po rekolekcjach ignacjańskich po I Tygodniu w Częstochowie proponuję chętnym małe sadzonki – oczywiście – za darmo! Zawsze wywołuje to trochę radości. Wiem też, że przynajmniej niektóre osoby dzielą się sadzonkami ze swojej uprawy. Ja przywiozłem kilka lat temu kilkanaście sadzonek od Małych Sióstr od Jezusa znad granicy z Ukrainą.

****************************************************************************************

Wikipedia: Uprawa: Nie lubi nadmiaru wody, gdyż powoduje to gnicie korzeni, podlewać należy ją więc umiarkowanie. W zimie powinna przebywać w dobrze oświetlonych miejscach (np. na parapetach okiennych). W lecie można ją wynieść na balkon. Gdy nadmiernie wyrośnie, staje się brzydka, w związku z czym należy ją wcześniej przez rozmnóżki rozmnożyć, a stare egzemplarze wyrzucić. Rośnie dobrze w każdej żyznej ziemi, nie powinna ona tylko być ciężka, gliniasta. Po przekwitnięciu należy ściąć kwiatostan, by nie wytwarzały się nasiona (wyglądają nieładnie, a ich wytwarzanie osłabia roślinę). Rozmnaża się ją poprzez rozmnóżki, które doskonale ukorzeniają się. – Roślina lecznicza: posiada szerokie zastosowanie lecznicze, stosowana zarówno zewnętrznie jak i wewnętrznie. Ma działanie wirusobójcze, grzybobójcze i bakteriobójcze.

[Inne opracowanie]

Żyworódka pierzasta

07/01/2012 — Jacolo

Ludzie często trzymają ją jako ozdobną roślinę doniczkową, podczas gdy ma ona wspaniałe właściwości wpływające na stan naszego zdrowia. Może i u Was w domu siedzi sobie skromnie na parapecie albo u kogoś z rodziny?

Żyworódka pierzasta – niezwykła roślina prosto z… doniczki!

Nazwa i pochodzenie
Żyworódka pierzasta (łac. .kalanchoe pinnata; inne nazwy używane w Polsce to: kalanchoe pierzaste, płodnolist pierzasty/kielichowy lub briofilum pierzaste – w artykule będziemy używać nazwy żyworódka pierzasta lub kalanchoe pierzaste, aby nie wprowadzać zbytniego zamieszania) jest wiecznie zieloną rośliną wieloletnią dorastającą nawet do wysokości jednego metra. Nazwa polska wywodzi się ze specyficznego sposobu rozmnażania się rośliny. Rozmnaża się ona bardzo łatwo i szybko przez kiełkowanie tzw. rozmnóżek rosnących na brzegu liści, stąd też taki liść przypomina z wyglądu ptasie pióra. Sama roślina pochodzi z Madagaskaru, gdzie pozostawała przez długi czas nieodkryta pośród dziewiczej roślinności tej wyspy. Została z czasem rozprzestrzeniona na tereny Azji, Wyspy Oceanu Spokojnego, tereny Ameryki Południowej. Mimo jej niezwykłych właściwości leczniczych do dzisiaj jest nieświadomie traktowana jako ozdobna roślina doniczkowa. Mało kto zdaje sobie sprawę, że ma pod ręką niesamowitą roślinę, nie tylko ze względu na jej wygląd, ale przede wszystkim na właściwości wpływające korzystnie na zdrowie.

Uprawa
Wbrew pozorom uprawa tej rośliny nie jest skomplikowana i nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów. Jeśli chodzi o glebę, to żyworódka rośnie dobrze w każdej ziemi za wyjątkiem ciężkiej, zbitej, gliniastej ziemi. Najlepsze rezultaty osiągniemy używając do hodowli ziemi ogrodniczej z dodatkiem ziemi kaktusowej. Ważne jest, aby nie używać jakichkolwiek chemikaliów do hodowli tej rośliny ze względu na jej późniejsze spożywanie i picie jej soku. Kalanchoe nie lubi nadmiaru wody, więc należy je podlewać umiarkowanie, aby nie doprowadzić do przelania i zgnicia jego korzeni. Roślina jest światłolubna i w zimie powinna znajdować się w miejscu dobrze oświetlonym, na przykład. na wewnętrznym parapecie w temperaturze nie mniejszej niż +15oC. W lecie można ją wynieść na słońce na taras/balkon. Rozmnóżki, które opadły, możemy zebrać i zasiać w innych doniczkach lub pozostawić do wyrośnięcia i następnie przesadzić. Rozmnóżek jest bardzo dużo i większość z nich kiełkuje, więc ilość roślinek przyrasta w szybkim tempie i można w krótkim czasie stosować je według zapotrzebowania, nie martwiąc się o to, że się nam surowiec zielarski szybko skończy. Stare rośliny należy wyciąć, gdyż liście na długiej już łodydze znajdują się tylko u jej szczytu i cała roślina zacznie się z czasem przechylać i łamać. Żyworódka, jak każda inna roślina, nie pogardzi tzw. „żywą wodą”. Jeśli umiesz sobie ją wytworzyć, to podlewaj nią żyworódkę i inne rośliny, a one odwdzięczą się Tobie!

Właściwości kalanchoe pierzastego
Nim przejdziemy do omawiania zastosowania tej rośliny przy konkretnych problemach zdrowotnych, poświęćmy chwilę na przybliżenie jej właściwości uzdrawiających. Sok z żyworódki pierzastej w swoim składzie zawiera flawonoidy, witaminę C i mikroelementy: glin, magnez, selen, wapń, potas, krzem, mangan, miedź i inne. Ogólnie rzecz ujmując można przyrównać właściwości żyworódki do właściwości liści aloesu, kwiatów rumianku i alantoiny razem wziętych. Oto najważniejsze udowodnione naukowo właściwości soku/ miazgi z liści:
Bakterio- grzybo- i wirusobójcze – skierowane przeciw różnym drobnoustrojom chorobotwórczym występującym u ludzi i zwierząt. Badania wykazały niszczące działanie na szczepy bakterii ropotwórczych (gronkowce, paciorkowce) i na pałeczki czerwonki, a także na wirusy hodowlach in vitro. Eksperymentalnie udowodniono również hamowanie wzrostu niektórych pleśni i drożdży oraz ruchliwości pierwotniaków
Przeciwzapalne – następuje hamowanie postępu procesu zapalnego, nie tylko na skutek niszczenia bakterii i rozkładu wytwarzanych przez nie toksyn, lecz także zmniejszenia miejscowego przekrwienia i obrzęku komórek i tkanek.
Przeciwprzesiękowe – wskutek hamowania wydzielania płynu przez uszkodzoną skórę lub błonę śluzową, zachodzi szybsze przejście procesu zapalnego w fazę zanikającego sączenia
Regenerujące – następuje przyspieszenie ziarninowania i pokrywania świeżym naskórkiem miejsc uszkodzonych, a więc intensywne gojenie z równoczesnym szybkim oczyszczeniem z ropy i zmartwiałych fragmentów tkanek .Powstałe w miejscu wygojenia blizny stają się mniej wrażliwe na czynniki zewnętrzne i mniej widoczne.
Biostymulujące – objawia się zwiększoną ogólną odpornością organizmu wskutek pobudzenia niektórych mechanizmów immunologicznych oraz większą odpornością skóry na urazy.

Zastosowanie zewnętrzne żyworódki
Ważna uwaga: do miażdżenia liści zalecane jest stosowanie drewnianych narzędzi kuchennych a nie metalowych, aby nie zaszły niepożądane reakcje, które mogłyby wpłynąć negatywnie na właściwości soku (polecam w tym miejscu poczytać też trochę o kuchni chińskiej i gotowaniu wg „pięciu przemian”). Temat kontaktu pożywienia z metalowymi narzędziami, miskami i talerzami jest tam wyczerpująco opisany).
Liście można połamać w rękach, a następnie ugniatać jakimś drewnianym tłuczkiem itp. – tu już pozostawiam Tobie, drogi Czytelniku, zupełną dowolność. Można je również próbować wyciskać w palcach, jak ktoś jest siłaczem. Liście odrywamy ręką z łodygi, nie odcinamy ich nożykiem metalowym.

• Bóle głowy – czoło i skronie smarujemy sokiem lub nalewką rano i wieczorem.
Dodatkowo należy 2 razy dziennie pić 20 kropli soku lub zjadać liść (bez błony) odpowiadający dawce.
• Brodawki – przykładamy wacik nasączony sokiem lub nalewką. Na noc nakładamy opatrunek z soku lub sam liść bez błonki. Zabiegi powtarzamy aż do zniknięcia brodawki.
• Egzema – świeżo wyciśniętym sokiem przecieramy chore miejsce kilka razy dziennie. Chore miejsce dodatkowo smarujemy maścią lub kremem z żyworódki.
• Gangrena (jak i choroba Bürgera) – na noc przykładamy tampon nasączony sokiem. Rano i w południe smarujemy się sokiem lub nalewką. Dodatkowo należy 3 razy dziennie pić 20 kropli soku żyworódki i 20 kropli wyciągu kasztanowca.
• Łupież – co dwa dni nacieramy skórę głowy sokiem lub nalewką.
• Niegojące się rany – leczy się podobnie jak ropne wycieki dodatkowo pijąc 3 razy dziennie po 20 kropli wyciągu z kasztanowca.
• Oparzenia skóry – kilka razy dziennie przecieramy je gazikiem nasączonym sokiem z liści rośliny
• Piegi – przecieramy sokiem lub nalewką kilka razy dziennie, aż do wybielenia.
• Rany skóry (skaleczenia cięte, kłute, szarpane, blizny po zabiegach chirurgicznych, pęknięcia poporodowe itp) – przemywamy te miejsca wyciśniętym sokiem lub nalewką spirytusową z sokiem, ewentualnie przykładamy zwilżoną gazę it.
• Reumatyzm – kilka razy dziennie wcieramy sok lub nalewkę w bolące miejsce. Dodatkowo należy 3 razy dziennie pić 20 kropli soku lub zjadać liść (bez błony) odpowiadający dawce.
• Ropne chroniczne wycieki – rano i na noc przykładamy tampon z waty nasączony nalewką lub świeżym sokiem. Dodatkowo pije się po 20 kropli soku dwa razy dziennie.
• Trądzik, wypryski, wągry, wrzody skórne – przemywamy je rano i wieczorem nalewką spirytusową z soku żyworódki (skuteczniej zadziałą od samego soku, gdyż będzie również wysuszać te miejsca
• Zapalenia stawów – dwa razy dziennie przykładamy kompres nasączony sokiem lub nalewką.

Zastosowanie wewnętrzne żyworódki
• Angina – kilka razy dziennie, zaraz po jedzeniu, wolno żujemy liść. Liść powoduje znieczulenie przełyku – nie należy popijać! Uczucie odrętwienia przechodzi po kilku minutach.
• Astma bronchitowa, oskrzelowa, alergiczna; zapalenie oskrzeli – 3 razy dziennie pijemy 20 lub 30 kropli soku bądź przeżuwamy liść o odpowiedniej wielkości.
• Ból zęba – bardzo powoli, zębem, który nas boli żujemy listek. Jeżeli w zębie jest ubytek wkładamy tamponik nasączony sokiem z żyworódki. Powtarzamy kilkakrotnie.
• Bóle serca – wspomagająco pijemy 3 razy dziennie 20 kropli przed jedzeniem.
• Choroby układu pokarmowego – przed jedzeniem zjadamy liść odpowiadający 20 kroplom soku.
• Chrypka, utrata głosu – postępujemy podobnie jak w przypadku anginy, kuracja może jednak potrwać nieco dłużej. W schorzeniach gardła stosuje się preparat z miodu, soku żyworódki i tłuszczy.
• Cukrzyca – 3 razy dziennie zjadamy liść, którego zawartość wynosi około 30 kropli soku.
• Grypa – 4 razy dziennie, przed jedzeniem pijemy 20 kropli soku lub nalewkę z żyworódki.
• Hemoroidy – Jak najczęściej przykładamy waciki nasączone sokiem wciskając płyn do środka. Każdorazowo przed jedzeniem pijemy sok (30 kropli) bądź nalewkę.
Kaszel – kilka razy dziennie żujemy liść połykając sok.
Katar (wszystkie rodzaje) – zakrapiamy kilka kropli do nosa kilka razy dziennie. W parę minut po zakropleniu następuje gwałtowne kichanie. W przypadku kataru chronicznego kuracja może potrwać nieco dłużej.
• Krwawienie z dziąseł – rano i wieczorem, bardzo wolno żujemy liść, trzymając go w ustach powyżej 15 minut. Uczucie odrętwienia przechodzi po kilku minutach.
• Zakażenie krwi – 3 razy dziennie pijemy 40 kropli soku.
• Zapalenie płuc (w tym ropne) – 5 razy dziennie pijemy około 60 kropli soku bądź zjadamy liścia o odpowiadającej dawce.
• Żylaki – 3 razy dziennie przed jedzeniem pijemy po 40 kropli. Przed snem na żylaki nacieramy sokiem bądź nalewką, kładziemy kompres z nalewką i przykrywamy ceratą.

Kilka przepisów
Żyworódka pierzasta zyskała uznanie niektórych firm farmaceutycznych, które produkują z niej różne specyfiki. Tym niemniej zachęcam do samodzielnej hodowli i sporządzania preparatów, gdyż sprawia to naprawdę sporo radości i ”wiemy, co jemy”.
• Krople do nosa, uszu i oczu – zmiażdżyć listek (uprzednio dobrze wypłukany), wycisnąć przez sterylną gazę sok i zakropić po 1 kropli do oczu dwa razy dziennie. Pieczenie szybko ustąpi. Kroplami można też zakropić nos, stosując po 2 kropelki 2 razy dziennie. Ulga nastąpi bardzo szybko, a infekcja minie, ale zakrapiać trzeba jeszcze przez 3-4 dni.
• Maść – około 10 dag świeżego, niesolonego smalcu delikatnie roztopić. Gdy jest ciepły (nie gorący) mieszamy z 1 łyżką soku z kalanchoe. Maść należy przechowywać w lodówce.
• Liść do natychmiastowego użycia – Używając świeżego liścia jako kompresu lub bezpośrednio do przyłożenia na zmienioną chorobowo skórę, należy zdjąć z niego cieniutką błonkę i położyć na skórę. Na to nałożyć ceratkę lub folię, owinąć bandażem. Zmieniać kompres co 4-5 godzin, aż do zagojenia, tzn. przez ok. 3 dni. Liść można zgnieść. Skuteczne przy skaleczeniach, kontuzjach, obrzękach i zapaleniach dziąseł.
• Mikstura – zalecana przy nieżytach chrypce i bólu gardła. Jedna łyżka masła plus jedna łyżka smalcu (najlepiej stopiona słoninka) plus jedna łyżka miodu. Wszystko dokładnie wymieszać i wolniutko połączyć z dwiema łyżkami soku z żyworodki. Stosować jedną łyżeczkę przed jedzeniem rano i kilka razy dziennie w małych porcjach przez okres kilku dni. Czyniąc to trzy razy w roku przez 10-12 dni chronimy gardło.
• Miód – stosowany w celu wzmocnienia i uodpornienia organizmu. Jedna łyżka miodu (z pasieki – nie mieszanki miodów z marketu!) plus pół szklanki przegotowanej letniej wody wymieszać i pozostawić przez noc. Rano domieszać jedną łyżkę soku z żyworódki. Pić wiosną i jesienią przez kilka dni na pół godziny przed posiłkiem.
• Nalewka do picia – stosować tylko czysty spirytus lub wódkę w proporcji – jedna cześć pokrojonego liścia żyworódki plus trzy części płynu.
• Nalewka spirytusowa – około jednej czwartej szklanki soku połączyć z jedną szklanką spirytusu (w przypadku nacierań może być salicylowy). Przelać do małych buteleczek.
• Sok – ściąć zielone łodyżki wraz z liśćmi, umyć, owinąć bibułką i trzymać w lodówce około tygodnia. Zmiażdżyć i wycisnąć sok, który jest już gotowy do użycia.
Jeżeli do soku dodamy spirytus (jedną piątą jego objętości) możemy używać te mieszankę przez cały rok trzymając w lodówce.

OŚWIADCZENIE

Niniejszy artykuł jest tylko i wyłącznie subiektywną opinią autora i wyraża jedynie jego poglądy. Nie może on zastąpić fachowej porady lekarza lub farmaceuty, ani też diagnozy i leczenia, do którego jest uprawniony tylko lekarz. Autor nie ponosi żadnej odpowiedzialności za skutki zastosowania opisanych powyżej metod i przepisów.

Źródła:

http://wdziek.info/zyworodka_na_wszystko.html

http://www.garnek.pl/krys60/5695243/zyworodka-pierzasta

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogr … -id57.html

http://www.wikipedia.org

http://www.google.pl/

Lecznicze zastosowanie żyworodki pierzastej:

* regeneruje, przyspiesza ziarninowanie okolic zranionych
* działa przeciwzapalnie
* zmniejsza obrzęki i przekrwienia
* intensyfikuje mechanizmy obronne organizmu, co zapobiega i przyspiesza likwidacje infekcji i innych zmian chorobowych
* leczy trudno gojące się rany, oparzenia, odleżyny
* leczy stany zapalne błony śluzowej, paradontozę, zapalenie spojówek
* jest pomocna w regenerowaniu organizmu po radioterapii i chemioterapii
* leczy mięsień sercowy i reguluje układ krążenia
* ma zbawienny wpływ na pamięć
* leczy przerost gruczołu krokowego
* zwalczy wirusy, grzyby i bakterie

Nalewka spirytusowa

Kilkanaście liści rośliny umyć pod bieżącą woda, owinąć w płótno i przechowywać w lodowce 5-7 dni. Potem wycisnąć sok, przesączyć przez gazę i wlać do butelki. Zmieszać ze spirytusem w proporcji 1:5 (większą cześć spirytusu). Tak przygotowana nalewka służy do dezynfekcji ran i skaleczeń. Trwałość przechowywanej w chłodnym miejscu nalewki wynosi ok. 1 rok.

Spirytus żyworódkowy

1/4 szklanki soku połączyć z jedna szklanka spirytusu salicylowego. Wymieszać i przelać do butelki. Stosować w łupieżu, zapaleniu łojotokowym skory głowy. Dwa, trzy razy w tygodniu wcierać wacikiem roztwór w skore i włosy.
Spirytusem żyworódkowym można również dezynfekować drobne zranienia, brzegi dużych ran, a także przemywać plecy osób długo przebywających w łóżku, aby nie utworzyły się odleżyny.

Macerat żyworódkowy

Macerat z żyworodki stosuje się profilaktycznie, w celu poprawienia odporności organizmu. Dwie, trzy stołowe łyżki pociętych na drobno liści żyworodki zalać jedna szklanka przegotowanej, lecz wystudzonej wody. Odstawić do naciągnięcia na 12 godzin.
Wyciąg należy zażywać trzy razy dziennie przed posiłkami po 1/2 szklanki przez tydzień. Można tez profilaktycznie zjadać codziennie 2-3 liście, co zabezpieczy nas przed infekcjami gardła, grypa i wzmocni odporność organizmu.

Papka z żyworódki dla dzieci (do stosowania wewnętrznego)

Gdy roślina ma ponad rok, na kilka dni przed zerwaniem liści zaprzestać podlewania. Po zerwaniu opłukać je pod bieżącą woda, lekko osuszyć i pozostawić w lodowce na tydzień. Następnie przetrzeć przez sitko i zmieszać z płynnym miodem pszczelim w stosunku jedna cześć żyworodki na cztery części miodu. Dodać cytryny lub nieco cukru waniliowego w celu poprawy smaku i zapachu. Przechowywać w suchym chłodnym miejscu lub w lodowce nie dłużej niż 3 dni. Lek podaje się dzieciom od 7. roku życia – 1 łyżeczkę 2-3 razy dziennie. Stosuje się go w anginie, nieżycie gardła, zapaleniu migdałków, krtani, jamy ustnej lub dziąseł. Można go podawać również w stanach zapalnych oskrzeli, płuc, zapaleniu ucha środkowego oraz innych chorobach infekcyjnych. Można tez stosować profilaktycznie 1-2 łyżeczki dziennie, a po 2-3 miesiącach zrobić przerwę na 3-4 tygodni.

Dla dorosłych i dzieci powyżej 12. roku życia

Dzienna dawka do stosowania wewnętrznego wynosi 6 łyżeczek dziennie. Zaleca się przyjmowanie po 2 łyżeczki po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Profilaktycznie, w celu wzmocnienia odporności na choroby infekcyjne, należy przez tydzień podawać codziennie 2 razy po 1 łyżeczce do herbaty soku z żyworodki. Kuracja obniża gorączkę i przyspiesza powrót do zdrowia.

Maść z żyworódki

Roztopić 10 dag świeżego niesolonego smalcu i gdy jest ciepły, dobrze wymieszać go z 1 łyżka soku żyworodki przesączonego przez płótno. Maść nałożyć i delikatnie wcierać w zmienione chorobowo miejsce na skórze. Maścią leczy się oparzenia, trudno gojące się rany, owrzodzenia podudzi (niesztowice), żylaki odbytu.
Maść można stosować w przypadkach:
* oparzeń I stopnia
* wykwitów alergicznych i ukąszeń przez owady
* zapalenia grzybiczego skóry i paznokci
* zmian chorobowych skory, w obrzękach, przekrwieniach i stanach zapalnych.

Zamiast maści można tez użyć czystego soku lub miazgi z liści rośliny.
W pękaniu naskórka dłoni, pękaniu rogowaciejącego naskórka stóp, smarować wieczorem skórę i potem nałożyć bawełniane rękawiczki (skarpety).

Sok z żyworodki

Zmiażdżyć wypłukany liść, wycisnąć sok przez sterylna gazę. Do wyciskania soku zgniatania należy używać drewnianych lub plastikowych łyżek, tłuczków itd.

* Do oczu

Należy zakraplać po 1 kropli do zmęczonych, piekących oczu. Stosować 2 razy dziennie. Pieczenie szybko ustąpi.

* Do nosa

Podrażniona katarem śluzówkę zakraplamy 2-5 kroplami do każdej dziurki nosa. Zabieg stosujemy 2 razy dziennie. Chuć ulga nastąpi szybko i minie stan zapalny, kuracje należy powtarzać jeszcze przez kilka dni.

* Do ucha

Przy szumach i stanach zapalnych ucha sok z żyworodki należy stosować przez kilka dni wkraplając po 2-3 krople dziennie do kanału ucha. Efekt leczniczy zwiększa także nacieranie sokiem okolicy uszu i skroni.

Źródło: Medycyna naturalna, Dziennik zdrowia 2010, Andrzej Zak

***********************************************************************.

Z innego źródła:

ŻYWORÓDKA PIERZASTA – CUDOWNA ROŚLINA NA RÓŻNE DOLEGLIWOŚCI

Usuwa ból bez skutków ubocznych

Co to jest za roślina – wiecznie zielona o pięknych liściach dochodzącej do metra wysokości o bardzo ładnych liściach na obrzeżach których znajdują się zarodniki następnego pokolenia o bardzo podatnej możliwości szybkiego wyrastania. Materiałem leczniczym są tutaj świeże łodygi oraz pędy tego pięknego kwiatu, z którego otrzymuje się sok lub miazgę. W skład tego soku wchodzi prawie cała tablica Mendelejewa: flawonoindy, katechiny, witamina C, mikroelementy: glin, magnez, selen, wapń, potas, krzem, mangan, miedź oraz inne, których nie wymienię.

Działanie ma bakteriobójcze i wirusobójcze uodparniające pobudza regeneruje uszkodzoną tkankę, leczy trudno gojące się obrażenia, rany odleżyny jak również zapalenie błony śluzowej, parodontozę, zapalenia spojówek, jest również stosowana w chirurgii podczas przeszczepów, Jej sok lub liście bardzo pomagają po chemioterapii, wzmacniają serce poprawiają i wzmacniają krążenie krwi. Jak się okazuje żyworódka jest również pomocna dla panów w podeszłym wieku mających problem z prostatą. Ma ona tyle zalet, że naprawdę jest ona victorią naszych czasów i chwała ludziom, którzy ją wynaleźli. Za ich pośrednictwem możemy coraz lepiej się czuć i mieć nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. I dożyjemy aż do późnej starości.

Zastosowanie zewnętrzne:

Wszystkie uszkodzone powierzchnie skóry, rany cięte, blizny pooperacyjne, poporodowe, pęknięcia sutków – przemywa się czystym sokiem z liści lub nalewką spirytusową.

Oparzenia skóry: Leczy się świeżym sokiem przykładając nasączony wacik kilka razy dziennie

Ropne chroniczne wycieki: Rano i wieczorem, przykłada się tampon nasączony świeżym sokiem oraz dodatkowo pije się 20 kropli soku dwa razy dziennie.

Egzema: Przeciera się chore miejsca kilka razy dziennie oraz smaruje się dodatkowo maścią lub kremem z żyworódki.

Reumatyzm: Kilka razy dziennie wciera się sok w bolące miejsce.

Bóle serca: Wspomagająco 3 razy dziennie przed jedzeniem po 20 kropli.

Choroba żołądka i jelit: Pić przed jedzeniem po 20 kropli lub jeść odpowiednią ilość liści do tych kropli

Nalewkę sporządza się na spirytusie lub wódce. Stosunek powinien być jak 1:3, po uprzednim przechowywaniu w lodówce przez okres 7 dni liści ściętych i umytych.

************************.

KALANCHOE PINNATA
Famille des Crassulacées.
Nom français: herbe mal à la tête.

Contre les conjonctivites purulentes (ropne zapalenie spojówek)

  • Faire chauffer la feuille et en presser le jus dans les yeux.

Contre les maux de tête

  • 1) Ecraser et faire chauffer les feuilles; respirer l’odeur.
    2) Appliquer directement les feuilles sur le front ou la tête et maintenir quelque temps.

Contre les otites (zapalenie ucha)

  • Après l’avoir chauffée, presser le jus d’une feuille directement dans l’oreille et laisser une nuit.

Contre les dermatoses suppurantes (skórne ropiejące)

  • Prendre des feuilles fraîches. On peut les faire chauffer à la flammme pour les ramollir. Les appliquer sur les dermatoses et faire un pansement. Ceci jusqu’à disparition de la suppuration. Appliquer ensuite seulement le jus de la feuille chauffée durant 15 à 20 jours.

Rhinite (nieżyt nosa, zapal. śluzówki)

  • Presser le jus d’une feuille préalablement passée au feu, et mettre directement dans le nez.

Sinusite (zapalenie zatok przynosowych)

  • 1) Mettre directement dans le nez le jus d’une feuille chauffée.
    2) Mettre une feuille sur une lame de fer chaude; se couvrir la tête avec un linge et faire une inhalation.

Bronchite (zapalenie oskrzeli)

  • Faire bouilllir 3 ou 4 feuilles dans un verre d’eau pendant 5 minutes et boire un verre matin, midi et soir (adultes et enfants).

Règles douloureuses et affections génito-urinaires

  • 1) Même chose que pour la bronchite.
    2) Ou écraser des feuilles, les mettre à macérer dans un petit flacon d’acool pendant 10 jours. Boire 10 à 20 gouttes(1/2 cuillerée à café) au moment des douleurs ou des règles, matin midi et soir, en cas d’affections génito-urinaires.
Kategoria: Bez kategorii

Komentarze

komentarzy 26 do wpisu “Żyworódka pierzasta – roślina stulecia!”
  1. Alicja pisze:

    witam
    Żyworódka ma kilka odmian. Pierzasta z jęz łacińskiego ma nazwę daigremontiana. Zawiera trujący składnik, dlatego nie nadaje się do spożycia. Jest najbardziej rozpowszechniona w Polsce.
    Żyworódka, która nadaje się ewentualnie do spożycia to zyworódka pinnata. Jeśli się w wyszukiwarce wpisze nazwy łacińskie, wyraźnie widać zdjęcia roślin. Pierzasta w języku polskim jest błędnie mylona z pinnata. Pierzasta to daigremonta, a ta nie nadaje się do spożycia. Proszę poczytać -ale na polskich stronach są błędy w nazewnictwie. Najlepiej używać nazw łacińskich i wówczas nie będzie pomyłek.

  2. Marian pisze:

    Oprócz żyworodki na zatoki polecam soki na bazie buraka, imbiru, cytryny i jabłka wg. porad https://terapiasokami.pl/dlaczego-warto-pic-soki. Aby soki były skuteczne, to najlepiej zrobić je samemu w wyciskarce wolnoobrotowej. Piję takie i inne soki i nie mam problemów z zatokami i katarem.

  3. Maciej pisze:

    Bardzo ciekawy wpis,

    Ciekawe zastosowania żyworódki można znaleźć też tutaj: http://enaturablog.pl/zyworodka-pierzasta-sok-masc-zastosowania

  4. Julita pisze:

    Witam! Proszę o info w sprawie jak często Zakraplać tzn. Ile kropli jednorazowo i ile razy na dobę co 1-2 godz? czy za każdym razem po zakropleniu plukać gargarinem. Dziękuję z góry i pozdrawiam

  5. Mateusz pisze:

    Przydatny artykuł, sam stosowałem bardzo długo sok z żyworódki pierzastej bardzo mi pomógł i będę go polecać dalej szczególnie na trądzik i wzmocnienie odporności.. jakby ktoś chciał jeszcze uzupełnić wiedzę to warto spojrzeć na http://enaturablog.pl/zyworodka-pierzasta-sok-masc-zastosowania/

  6. monika pisze:

    mam takie pytanie moj przyjaciel jest teraz na chemioterapii w jaki sposob moze mu pomoc zyworodka niemoge znalezc informacji co mam przyzadzic z tej roslinki zeby pomogla

  7. housekeeper pisze:

    Jednak i mnie zwiodlo gro falszywych informacji w Wikipedii i necie.Zyworodka pierzasta kolanchoe pinnata to ta z rozmnozkami na koncach lisci.Pani Sylwia Nowak jest tu fachowcem. Kolanchoe pinnata stosowana jest zewnetrznie bo faktycznie jest toksyczna.Dajgremontiana stosuje sie rowniez wewnetrznie.Jednak ta pierwsza zawiera o wiele wiecej leczniczych mineralow.

  8. Anna pisze:

    Witam! Mam problemy skórne, egzemę. Wiec myślałam, ze żyworódka będzie dla mnie idealna. Jednak smaruje sokiem od około miesiąca, robię tez okłady. Niestety nie widzę żadnej poprawy. Może ktoś mi doradzi jak ja stosować aby była skuteczna?

  9. Aneta pisze:

    Polecam również swój. Co mi tam 😛
    http://zielniczek.pl/zyworodka/

  10. Aneta pisze:

    Obie działają w podobny sposób.

  11. Łukasz pisze:

    Witam.
    Ja jak potrzebuje szukam tutaj: http://zyworodka.npx.pl/viewpage.php?page_id=16
    Można zamówić sok, liście, roślinki i inne rzeczy.
    Wysyłka bez problemu i roślinki docierają całe i zdrowe.
    Pozdrawiam.

  12. Alicja pisze:

    po przeczytania tego artykułu od kilku dni bezskutecznie szukam soku z żyworódki do stosowania wewnętrznego, bardzo proszę o wskazówki, gdzie mogę zakupić?

  13. emiliak pisze:

    Trochę sceptyczna jestem, ale np tutaj też wychwalają tą roślinę: http://zielniczek.pl/zyworodka/

  14. natalia pisze:

    czy ja tez mogłabym prosić o przesłanie tych sadzonek? Słyszałam że ta rosina pomoga także w walce z łuszczycą

  15. Zygmunt pisze:

    Proszę podać adres, wyślę darmo. Lub kontakt telefoniczny, mój tel: 661947380, można telefonować o każdej porze.

  16. Stanisława pisze:

    Dowiedziałam się że Żyworódki nie wolno stosować przy żylakach bo można dostać krwotoku

  17. LUCYNKA pisze:

    Żyworódka pierzasta to znakomity lek na odleżyny.Znajoma wypisana ze szpitala z ogromną odleżyną na nodze/noga w szynie gipsowej 6 tyg/ po okładach z liści żyworódki rana zablizniła się całkowicie. Lekarz nie bardzo wierzył w jej działanie,po kuracji powiedział to cud

  18. Anna pisze:

    Mam pytanie jaka jest różnica między żyworódką pierzasta a żyworodką daigremonta .Chodzi mi o to jak żyworodka pierzasta wygląda ponieważ jakoś nie mogę uzyskać jednoznacznej odpowiedzi. Z góry dziękuję za odpowiedź.Pozdrawiam Anna

  19. henryk pisze:

    proszę Pani na zatoki nie ma lepszego leku niż kordiceps chiński koniecznie w płynie leczenie trwa przy wieloletniej chorobie około tygodnia. Mnie wystarczyła 1 ampułka ale w komplecie są 4 Działanie jest czasochłonne strzykawką wyciągamy preparat i zakraplamy do nosa , po 10 minutach płukamy gardło gargarinem z apteki Po 4 , 5 dniach ciągłego leczenia ,sprawa jest załatwiona. Bez płukania nie skutkuje .podam nr gdzie może kupi pani cordiceps 609121288 Zakraplać trzeba wiele razy dziennie

  20. Agnieszka pisze:

    Witam czy ma pan może wiedzę na temat zioła które w starej nazwie brzmi:”żywa trawa ” nie mogę nigdzie trafić co się kryje pod tą nazwą pozdrawiam

  21. Projektant pisze:

    Niesamowite – spektrum chorób i dolegliwości leczonych przez tą roślinę jest, oględnie mówiąc, niespotykanie szerokie. Najbardziej zaskoczyły mnie w tej liście … piegi 😉

  22. TERESA pisze:

    Mozna bardzo tanio zakupic sadzonki zyworodki na allegro. Dostawa kurierska na nastepny dzien.

  23. Ewa pisze:

    Chciałam zapytać czy można taką sadzonkę otrzymać drogą pocztową? Od kilku lat choruje na nawracające zapalenie zatok, niezbyt dobrze znoszę działanie pseudoefedryny, antybiotyków i leków sferoidalnych, więc chętnie wypróbowałabym coś naturalnego. Oczywiście pokryję koszty.

  24. Kasia pisze:

    Bardzo szczegółowy artykuł. Polecam poczytać jeszcze na temat żyworódki tutaj http://leczniczeziola.pl/631/zyworodka-pierzasta

  25. ryszard pisze:

    która jest leczniczą rosliną żyworodka pinnata(kalanchoe pinnata) czy żyworódka pierzasta(kalanchoe daigremontiana) czym więcej przeglądam internet to rosliną leczniczą jest żyworódka pinnata